niedziela, 5 lipca 2020

Biala suknia z angielskiego batystu.

Uszylam biala suknie  z angielskiego batystu.Idealna na lato i na kazda okazje:calodzienna,  do ogrodu,na spacer,na kawe,na plaze i do sklepu na zakupy tez.
Dol sukni uszylam z 8 klinow laczonych koronkowa wstawka.Gora jest kimonowa, dekolt w lodke a w przod sukni wkomponowalam rowniez koronkowa wstawke biegnaca od ramion ukosnie do talii, by ja wyrazniej zaznaczyc .Suknia od talii w dol jest na podszewce, rowniez z klinow.
Zeby byla bardziej calodzienna i robocza uszylam do niej fartuszek. Potrzebny w kuchni.Na dolna czesc fartuszka naszylam waskie koroneczki, ktore biegna w gore,do srodka talii, a na gornej czesci fartuszka  koroneczki biegna w dol do talii.W ten sposob udalo mi sie uzyskac wizualnie  efekt wezszej talii.Fartuszek uszylam z plotna i wykorzystalam resztki koronki zalegajace w pudlach tzw."krawieckie  przydasie".
Teraz moge spokojnie isc do kuchni i gotowac.Suknia sie nie poplami.
Kapelusz slomkowy ozdobilam tasma z rdzawej krepy.Po prostu  uszylam pasek i zrobilam wiazanie na kokardke.
Torebka , buty, korale , bransoletka i klapki sa zblizone kolorystycznie.
Buty zakupilam u " Paul Green".Polecam .Znana i bardzo dobra jakosciowo marka.














Broszka to wazka na galezi.Vinatge.




Teraz czas  uszyc sobie szmizjerke czyli suknie koszulowa ( nazwa szmizjerka pochodzi od "chemisiere"- po francusku znaczy "koszularka") i koniecznie z lnu.
Pozdrawiam.)


Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...