niedziela, 24 czerwca 2012

..czas odwiedzin, urlopow i spotkan z rodzinami juz sie zaczal

Witam Was milo w te sloneczna niedziele.Musze sie podzielic z Wami moja radoscia, a mianowicie:wczoraj przyjechaly na urlop moje dwie wnusie z Polski:Weronika i Wiktoria  wraz z rodzicami naturalnie, czyli z corka Paulina i zieciem Slawomirem.Usciskom powitalnym nie bylo konca..wszyscy stesknieni i zmeczeni  i podroza i oczekiwaniem.Skoro odwiedziny to i    naturalnie slodkie, i nie tylko, niespodzianki,Jako powitanie dostalam   udekorowany kosz pelen slodkosci:

Dostalam  mnostwo roznych materialow w piekne kwiaty od corki, bo ona  tez w temacie "krawiectwo"i rozumie potrzeby takich wlasnie zakreconych na tym punkcie jak ja:
A zeby  dopelnic mojej radosci , corka obdarowala mnie pieknymi, wloskimi gazetami hafciarsko-robotkowymi RAKAM w ilosci 12 sztuk:
Ale to nie koniec..zaczal sie sezon ogorkow malosolnych, a ze u nas kupienie  malych, ogrodowych ogorkow na malosolne graniczy z cudem, wiec jak co roku, mam na kiszenie ogoreczki z Polski, pyszne  czeresnie a ze  za kilka tygodni moj maz bedzie mial urodziny , przygotowal sie solidnie, patrzac na zaopatrzenie w jego  barku:

Mialam okazje ostatnio kupic  zielona angielska porcelane ,wiec powitalny obiad  dla moich gosci zaserwowalam  tym razem  w zieleni , a zeby bylo piekniej  kupilam tez  obraczki na serwetki  orginalne Villeroy&Boch i orginalne  z tej wlasnie firmy serwetki:




Na swoje usprawiedliwienie  musze dodac, ze  japonska torba, obiecana w poprzednim poscie szyje sie z mnostwa malenkich kawalkow jak to u japonczykow i jak narazie pokaze tylko  czasteczki przyszlej torby:;
Mysle  ze w nastepnym poscie pokaze juz cala torbe.A teraz kwiaty dla Was w podziekowaniu za piekne komentarze z poprzedniego posta..Zycze Wam milej niedzieli i  jade do pracy a wieczoram odwiedze Wasze blogi.)


21 komentarzy:

  1. Mam taką zieloną porcelanę i baaardzo ja lubię. No i nie mogę się doczekać kiedy skończyszta niesamowitą torbę!
    Pozdrawiam Cie cieplutko Alicjo i całą Twoją kochaną rodzinkę
    M.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wyobrażam sobie jaką radość sprawili Wam : córka z zięciem i wnuczusie.
    Przepiękne prezenty. Tym bardziej miłe, że z Polski.
    Sądzę, że z torbą nie będziesz się spieszyć, bo rodzina jest najważniejsza. A kolejna uroczystość rodzinna też zajmie Ci trochę czasu.
    Porcelana serwetki i serwetniki są wyjątkowo piękne.
    Kocham te kraje w których kładzie się duży nacisk na estetykę podawania potraw.
    U nas to zmieniło się bardzo pozytywnie, Są dostępne piękne serwisy i wszelkiego rodzaju dodatki.
    Alicjo, bardzo gorąco pozdrawiam Twoją całą Ukochaną Rodzinkę.
    Ślę serdeczności.

    OdpowiedzUsuń
  3. Alicjo, serdecznego wzajemnego rodzinnego obcowania ze sobą, taka wizyta nie trwa wiecznie i trzeba się sobą nacieszyć! Prezenty super, uwielbiam od córki dostawać prezenty przydatne robótkowo.A cierpliwość do szycia prac z takich drobiazgów masz anielską - podziwiam i pozdrawiam całą rodzinkę!

    OdpowiedzUsuń
  4. Piękna porcelana ! A materiały przecudne.Jestem pewna ,że znowu stworzysz coś pięknego.Przy okazji zapraszam do zabawy. Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Alicjo, przy takich Gościach torba ( podziwiam cierpliwość) pewnie będzie musiała poczekać:)
    Życzę Wam wspaniałych chwil:)

    OdpowiedzUsuń
  6. Alicjo wspaniale zostałaś obdarowana i mam nadzieję że oblubieniec Sary dojechał cały i zdrowy:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Alicjo tyle wspaniałości pokazałaś .
    Ciesz się rodzinką , bo tak daleko mieszkają
    . Uściskaj mocno dzieciaczki ..
    Dużo przydasine dostałaś . a torebka to będzie istne dzieło sztuki , tyle małych elementów pokazałaś ..
    Pozdrawiam i dużo uśmiechu zostawiam..:):):)

    OdpowiedzUsuń
  8. Tyle pięknych rzeczy pokazałaś,ze nie wiadomo od czego zacząć:) Słodycze omijam,ale zatrzymam się przy wspaniałych tkaninach. Twoja córka wie jak mamie dogodzić-tkaniny są fantastyczne!!! Co do ogórków,to Ci współczuję:( Uwielbiam małosolne i nie mogę sobie wyobrazić jak to jest nie mieć dostępu do naszych polskich gruntowych ogóreczków:( Wracaj do Polski,Alicjo!!!
    Co do torby,to rzeczywiście jest pracochłonna. Pewnie szybko jej nie skończysz,a już nie mogę doczekać się finału.
    Porcelana w zielonym kolorze jest cudowna-taka naturalna.Idealna do Twojego pięknego bieżnika,który wciąż podziwiam,Alicjo!!!
    Pozdrawiam ciepło z Mazur i dziękuje za piękne kwiaty!!:)
    Uwielbiam słoneczniki!!!

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak ja się cieszę Alicjo, że masz swoje dzieci w odwiedzinki, ile to radości i przyjemności. Tyle prezentów i piękne materiały, ale będzie się działo....piękna porcelana ale na powitanie takich gości to musi być "coś" wyjątkowego. Ogóry u mnie już zjedzone i będę robić nastepne. Nie było mnie pare dni na blogu bo odwiedzałam koleżnki z deccirii a czasu nie mam za wiele więc jak jestem tam to już na bligi czasu nie mam. Pozdrawiam letnio, u mnie po niedzielnym upale pare dni oddechu i tylko 19 stopni ale mnie duże upały męczą więc może być...pozdrawiam i buziaki posyłam dla całej rodzinki....

    OdpowiedzUsuń
  10. OD MNOGOSCI MATERIAŁÓW TO AZ W GŁOWIE SIE KRĘCI-PIEKNE:))...NA ZIELONA PORCELANKE TO I JA MAM OCHOTE:)))....ALE ZAOPATRZENIE DO CIEBIE DOTARŁO..HOHOHOHO:)))))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Jak zwykle mnogość wszelaka! Porcelana jest piękna, a ilość wspaniałych materiałów zachwyca.......A migawki torby przyprawiają mnie o zawrót głowy, bo praca to dla mnie niewyobrażalna!
    Pozdrawiam Cię serdecznie i Rodzinkę oczywiście też:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękne materiały dostałaś! Kwiatowe wzory, cudne. Aż chciałoby się je Tobie podebrać. :-) Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  13. Pozdrawiam, dziękuję za przesympatyczny komentarz do moich chusteczek i - hi, hi, robię to samo, co Ty!

    OdpowiedzUsuń
  14. Rakam ma kilka numerów i uwielbiam je nikomu nie pożyczam:)
    A kwiatowe materiały powalają cudowne!!!

    OdpowiedzUsuń
  15. Wyobrażam sobie to radosne powitanie:) Materiały cudowne, wiedziała córka czym Cię uraczyć tak jak Ty na iście królewskiej porcelanie

    OdpowiedzUsuń
  16. Piekne te materiały :)życze miłych chwil z rodzinką.

    OdpowiedzUsuń
  17. Alicjo ale mi smaka na malosolne narobilas,juz nie pamietam kiedy ostatnio jadlam,ale mysle ze dobre kilka lat temu;( Pozdrowionka

    OdpowiedzUsuń
  18. Alicjo, na pewno z utęsknieniem oczekiwałaś przyjazdu córki z zięciem i wnuczek. Wspaniałe materiały ci przywiozła.

    OdpowiedzUsuń
  19. Alicjo,bardzo mi przykro,że Twoje komentarze u mnie giną.Czasami bloger szaleje i dzieją się dziwne rzeczy.
    Teraz z pewnością będziesz zajęta miłymi gośćmi.Ogóreczki z Polski to jest to!Piękne materiały dostałaś,nie mogę się doczekac,co z nich powstanie.Pozdrawiam serdecznie Ciebie i całą rodzinkę!

    OdpowiedzUsuń
  20. Witam
    Kochana ta Twoja Rodzinka.
    Ogóreczki na pewno wyjdą pyszne, a z materiałów pewnie zrobisz znów idealnie odszyte dodatki :)Czas spędzony z rodzinką bezcenny :) Życzę Wam długich, miłych, pogawędek i dobrej zabawy :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  21. Alicjo, piękne prezenciki dostałaś. Mnie długo nie było, ale chyba już wróciłam na dobre. Pozdrawiam Cię serdecznie i całą Twoją rodzinkę. Porcelana przepiękna.

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...