Resztki brazowego i rozowego lnu ,troche bawelny i pasmanteria ozdobna w zabki .Tylko tyle bylo potrzebne, by powstal kolejny bieznik.Do kuchni na stol ze wzgledu na kolorystyke.
Jego wymiary 60x90 cm
Pokaze , jak powstawal.Moze ktoras z Was bedzie chciala podobny uszyc .
Do krojenia trojkatow zaangazowalam moj Baby Go!
Maszynka przygotowana, tkanina juz ulozona na matrycy i przykryta mata do ciecia.
Tu maszynka pracuje , czyli ja krece raczka.Tego nie widac bo musialam zrobic foto.
Trojkaty pociete.
Rozpoczynam zszywanie trojkatow w pasy.
Kazdy szew jest natychmiast rozprasowany.
Wciaz trwa zszywanie trojkatow na mojej nowej Janome MemoryCraft8200QC.
Po zszyciu trojkatow po bokach doszylam kolorowa bawelne.
Oblamowalam lamowka prosta i popikowalam tylko rozowe trojkaty.Po lewej stronie wyglada tak:
Bieznik juz jest w uzyciu.
Prosty, prawda.? Byc moze komus sie ten tutek przyda.
Zycze Wam pieknego weekendu.
jak piszesz to prosto wygląda, ale.....
OdpowiedzUsuńdzieło piękne!
Tutki wcześniej czy później się przydają, wiem to z doświadczenia, dlatego cieszę się, że dzielisz się z nami swoją wiedzą i umiejętnościami :))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco!
Bardzo piekne, wydaje sie takie proste ale niestety ja nie umiem szyc i bardzo Cie podziwiam,pa.ania
OdpowiedzUsuńwygląda prosto..ale jest nad czym pracować:)))
OdpowiedzUsuńBieżniczek jest cudny ale to nie na moje nerwy zszywać tyle kawałków - buziaki ślę Marii
OdpowiedzUsuńWidać cierpliwość to Twoja domena:)
OdpowiedzUsuńSerdecznie pozdrawiam:)
Baby Go znacznie ułatwia Tobie tworzyć te piękności :)
OdpowiedzUsuńpiękny! Pikowanie bardzo mi się podoba:)
OdpowiedzUsuńPIKOWANIE 1 klasa piękne
OdpowiedzUsuń:-O
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że takie sprytne maszynki istnieją