Sniegu nie ma ale balwana jakos udalo mi sie "ulepic".Aplikacja balwana to surowy brzeg przyszyty maszyna.Tylko french knoty wyhaftowalam recznie i lamowke recznie podszylam.Wszystkie tkaniny to bawelna 100 % a pochodza z moich niemal dwudziestoletnich zbiorow.Caly fartuszek uszylam na ocieplinie bawelnianej cienkiej wiec to jest quilt wypikowany lotem trzmiela.,
...



Brak komentarzy:
Prześlij komentarz