Przepiekna pogoda nie zacheca do siedzenia w domu nad robotkami.Dokonczylam wiec szybko zapomniane juz serwetki: jedna ze swieca a druga to bratki.Wciaz kusi mnie haft wstazeczkowy.Zaopatrzylam sie juz w ksiazke Ann Cox o tym hafcie oraz w kurs Embriodery(rodzaj haftu),w igly jedwabne wstazki i kanwe i czekam na deszcz by zaczac haftowac.Z ciekawosci zrobilam jednego wstazeczkowego irysa na zakladce do ksiazki i chyba ten haft polubilam.Ale poki co zaczynam wlasnie od soboty urlop i do blogowego swiata wroce dopiero po 20 czerwca.Zycze Wam rowniez odpoczynku i oddechu i.... do zobaczenia.
Piękne hafty! A ten wstążeczkowy pierwszy raz widzę!
OdpowiedzUsuńTobie to dobrze, już urlop........
Miłego i twórczego odpoczynku życzę i pozdrawiam serdecznie :).
Śliczne hafty Alicjo....zdolniacha z Ciebie...i czas na urlop, i odpoczynek....więc miłego wypoczynku a teraz pewnie masz dużo pracy bo trzeba się wyszykować, spakować...pozdrawiam....
OdpowiedzUsuńCudne serwetki i zakladka!Milego wypoczynku!
OdpowiedzUsuńUdanego, spokojnego i naprawde relaksujacego urlopu Ci zycze :) Sliczny haft, szczegolnie ten wstazeczkowy, podobno bardzo szybko sie go robi no i mozna na kazdym materiale, co jest bardzo praktyczne...Do uslyszenia, pozdrawiam,savannah
OdpowiedzUsuńSUPER zakładka!!! serwetki również. Udanych, słonecznych wakacji jeszcze raz życzę :-)
OdpowiedzUsuńteż mi się podoba ten haft, ale jeszcze odwagi brak ;), no ale widzę urlop urlopem, a jednak coś tam będziesz robić, a serwetki śliczne :)
OdpowiedzUsuńuściski
urlop świetnie odpoczywaj i nabieraj sił
OdpowiedzUsuńRobisz wspaniałe rzeczy.Cudny jest ten Twój blog.
OdpowiedzUsuńJa kiedyś czytałam coś o hafcie wstazeczkowym,bardzo mi sie podoba,ale sama chyba nie miałabym odwagi zacząc(zresztą ja jestem bojażliwa ogolnie)
Jesli byś mogła proszę odkryj nam tajniki tego haftu,i swoje postępy.Bedę tu częstym gosciem,ponieważ zapisałam sobie Twój blog w ulubionych.Bedzie odskocznią od szarosci.
Mllego urlopowania:):pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAlu jeszcze mala podpowiedz:)jesli chciala bys aby baner byl wiekszy to przy zapisywaniu pod zdjeciem jest napis z kwadracikiem..jesli na niego klikniesz nie zmiejszy Ci obrazka:):)pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwonderful napkins!! A great work!!
OdpowiedzUsuńhave a nice weekend
Asttrid
super:):):)Alicjo z ta dziewczynka laczy sie smutna historia..dozyla tylko 14 roku zycia..zaplacila zyciem za swoja pieknosc:(zginela w straszny sposob:(pochodzila z Niemiec...Batdzo lubie jej zdjecia..zreszta nie tylko ja:):)pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńPiekne hafty, tez mam ochote na ten wstazeczkowy:)
OdpowiedzUsuńZycze udanego wypoczynku.
Pozdrawiam
Bardzo ladna serwetka:)Życze udanej przerwy i kolejnych prób z haftem wstązeczkowym, który nota bene równiez mnie ciekawi:)
OdpowiedzUsuńPoczatek haftu wstazeczkowego bardzo udany.wyszlo super.Po urlopie mam nadzieje pojdziesz w tej technice o krok dalej.Zycze Ci wspanialego urlopu i wypoczynku.
OdpowiedzUsuńTwoje serwetki są ZACHWYCAJĄCE! Cieszę się, że trafiłam na Twój świetny blog!
OdpowiedzUsuńPięknie tu u Ciebie :) Ja dziś chyba pierwszy raz trafiam do Ciebie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Agata
Pięknie tu, tyle ciekawych prac i interesujących aranżacji,zamierzam być częstym gościem!
OdpowiedzUsuńSerdecznie dziekuje Alu za odwiedziny na moim blogu.Ja rowniez przymierzam sie do haftu wstazeczkowego,ksiazke z wzorami zakupilam i czekam tylko na urlop w Polsce ,by tam sie oblowic w roznorakie wstazeczki.Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPiękny bieżnik:)
OdpowiedzUsuńA gdzie na urlop, gdzies za granice?
OdpowiedzUsuńMy uwielbiamy zimą i latem jechać do Włoch
OdpowiedzUsuń