A teraz kilka zdjec z ich szycia.Przygotowalam trzy prostokaty o wymiarach 60 x 48 cm z bialego plotna.Zeszylam je wzdluz dluzszego boku i wycielam kola o odpowiedniej wielkosci pasujace do obwodu.Kola przyszylam po obu koncach zaglowkow zostawiajac maly otwor z jednej strony na wypelnienie
Po wypelnieniu otwory pospinalam szpilkami i zeszylam na maszynie
Z kolorowych resztek tkanin poszylam poszewki na moje zaglowki.
Z jednego konca zawiazalam je na tasiemki a z drugiego wykonczylam lamowka ukosna i wszylam gumke na stale.
Kolorowe jak landrynki sa te moje zaglowki.A jaka radosc z ich posiadania.
A teraz chce podziekowac dziewczynom za bezinteresowne niespodzianki, ktore dostalam w ostatnich dniach.
Od Violi, dziewczyny o wielkim sercu ,dostalam scenki rodzajowe wykonane krzyzykami..misterna praca Violu dziekuje ogromnie.Moja ulubiona tematyka Toile de Jouy.
http://viola687.blogspot.co.at/
http://to-co-mnie-cieszy.blogspot.co.at/
Alu, moja imienniczko,,wielkie dzieki za to dzielo..az mi sie buzia smieje, jak na te prace patrze.
Jest to sampler krawcowej.
Jesien nadchodzi..dziewczyny.W modowych czasopismach juz jej pelno.
I jesien u mnie, w wazonie.
Przejemnego odpoczynku po pracy Wam zycze .
W przepiękne tkaniny ubrałaś zagłówki. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńW sam raz takie kwiatowe na nadchodzącą jesień :)
OdpowiedzUsuńCudnie uszyłaś zagłówki , ślicznie kolorowe .
OdpowiedzUsuńTo ja ci kochana dziękuje za tak dużo materiału Toile jaki wcześniej od ciebie dostałam ,,
Alicjo, najpierw urzekły mnie te bajeczne cukierki pod głowę, ale jak zobaczyłam te piękne hafty , które dostałaś to aż mi serce zamarło.
OdpowiedzUsuńJakie zdolne masz i sympatyczne Koleżanki !!
To prawdziwa radość.
"Miej serce i patrzaj w serce..."
to bardzo miły gest i tak rzadki w tym zawistnym, blogowym świecie.
Pozdrawiam wszystkich serdecznie:)
Alicjo, te zagłówki to naprawdę super pomysł!
OdpowiedzUsuńDziękuję za dobre słowo u mnie:)
pozdrowienia,
Zagłówki prześliczne. To swoisty recykling starych poduszek. Wspaniały pomysł.Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńPodusie są świetne:)
OdpowiedzUsuńDla Ciebie wszystko jest proste! Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńświetne zagłówki:)))a prezent od Violi super:)))
OdpowiedzUsuńAno wlasnie, dla Alicji wszystko jest proste jak drut, dla nas tez ale jak "swinski ogonek"...Alus, piekne te zaglowki, a najbardziej zaskoczylo mnie to slowo "Zaglowek", jak dawno tego tutaj nie slyszalam , czlowiek moze sie wszystkim cieszyc, nawet zaglowkiem, w doslownym znaczeniu i miec rowniez wypas dla oczu...Alus, chyba poszyje takie ZAGLOWKI, bo materialkow mam na kilometry i trzeba zadbac o zmniejszenie zapasow :) Dzieki za wspanialy pomysl i pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńZagłówki jak lato, takie kolorowe. Prezencików pozazdrościć.Ciekawe jak je wykorzystasz? :)
OdpowiedzUsuńWitaj Alu na początek pozwolę sobie powiedzieć ze jak nigdy tego nie robię przeczytałam wszystkie komentarze moich poprzedniczek i tu od razu mówię - Podzielam zdanie Beatki o zawiści blogowej - ja się o tym przekonałam na samych początkach gdy założyłam bloga - dlatego wyeliminowałam opcję anonimowych bo ci anonimowi nie byli prawdziwymi tylko tu stąd - no niestety takie są realia - mało jest w tym świecie prawdomówności i szczerości i tu chyba się ze mną zgadzasz a najgorsze jest to że niektórzy interpretują komentarze na szybko i stąd ten cały galimatias - myślę że blogi prowadzimy po to aby pokazac co potrafimy oraz nawiązac miłe kontakty a chwalenie się jedna przed drugą to nie ma sensu takie jest moje zdanie i myślę że nie uraziłam nikogo a jeśli tak to bardzo przepraszam - rozpisałam się za dużo.
OdpowiedzUsuńDesenie kwiatowe na twoich zagłówkach sa przepiękne bardzo lubię takie motywy - bardzo dobrze że zrobiłaś mały tutorial - przyda się tym osobom które zaczynają przygody z rękodziełem -pochwalam takie gesty natomiast poduszki - ty mnie nie znasz ale ja specjalnie kupuję w promocjach ponieważ mam wówczas wypełniacza do różnych rzeczy za ponad pół darmo - najczęściej sa to jaśki po 3zł czyli 4*3=12 zl za poduchę 80/80cm gdzie w sklepie za wypełniacz bym zapłąciła prawie 50 zł więc ekonomicznie myślę piszę tu jeszcze w sprawie tematyki Toulie jest to moja pasja i zaraz tam podejdę do twej miłej koleżanki powiem prawdę z ciekawości bo ta tematyka prze prześladuje piękne to wszystko jak zawsze u ciebie zaglądać pozdrawiam ciepło z naszego Dolnego Sląska które już nie ciekawie wygląda jak na tę porę roku Maria
Wau, krásné polštářky a ty růže nádherné. Už se těším na podzimní přírodu.
OdpowiedzUsuńKrásné polštářky a ty růže nádhera. Už se těším na podzimní přírodu, ty barvy a vůni.
OdpowiedzUsuńZagłówki jak malowane ...też lubię je szyć.
OdpowiedzUsuńŚliczne hafciki dostałaś od dziewczyn....pozdrowionka
sampler niezaprzeczalnie skradł moje serce ale zagłówki... brak mi słów! Cóż za piękne materiały!
OdpowiedzUsuńhttp://rozane-zacisze.blogspot.com/
Oryginalne!Pozdrawiam bardzo serdecznie.papa
OdpowiedzUsuńZdolniacga z Ciebie Ala, super Ci wyszło.
OdpowiedzUsuńPrezenty dostałas śliczne.
Jesień już wszędzie w modzie a ja jeszcze o jesieni nie myślę.
W domu u mnie też jeszcze lato, oby jak najdłużej...pozdrawiam...buziaki...
Śliczności! Zagłówki super, a prezenciki świetne :)
OdpowiedzUsuńI takim oto sposobem można zrobić cos fajnego,piękne te zagłóweczki.
OdpowiedzUsuńSłodziutkie zagłówki i bardzo przydatne! Tkaniny z kwiatowym motywem jako wspomnienie lata?
OdpowiedzUsuńPozdrowienia :)
Fantastyczne zagłówki Alu !
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Alicjo, świetny pomysł, takie zagłówki wszędzie się przydadzą. Tkaniny też mi się podobają, najbardziej ta środkowa - to moja faworytka:) A prezenty są bajeczne, ten sampler to istne mistrzostwo, jak to wspaniale, że są które tak po prostu robią takie niespodzianki:) serdeczności kochana:)
OdpowiedzUsuńRzeczywiscie proste,gdybym się przełamała do mojej maszyny ,może bym się skusiła na takie zagłóweczki.Oczywiście najpierw musiałabym się postarać o jakis piękny materiał na poszeweczkę,bo w tym cały urok.a prezenciki trafiły do odpowiedniego adresata ,na pewno je atrakcyjnie wykorzystasz..
OdpowiedzUsuńmasz rację Alicjo... dobry pomysł...
OdpowiedzUsuńu mnie trochę jest ' zniwelowanych ' poduszek; czas najwyższy coś z nich zrobić...
ładniutkie zagłówki poczyniłaś
pozdrawiam serdecznie
śliczne te zagłówki!
OdpowiedzUsuńAluś szycie to dla mnie czarna magia, ale Twoje wałeczki są tAAAAk cudne!
OdpowiedzUsuńGdybym tylko umiała też bym takie uszyła :o). Teraz nawet czuję, że mi ich okropnie brak :).
Cieplutko pozdrawiam :)
Piękne wzory materiałów :)
OdpowiedzUsuńpiękne zagłówki, świetny pomysł z tą poduchą :-) ...i widzę, że lubisz samplerki, cieszę się :-))) uściski :-))
OdpowiedzUsuńAlicjo nominowąłam cie do... szczegóły zapraszam do mnie Maria
OdpowiedzUsuń//artzakatekmarii.blogspot.com//