Witam Was milo i stwierdzam ,ze dawno mnie tu nie bylo.Niemal miesiac.To nie lenistwo i nie brak weny tylko rece odmowily mi posluszenstwa a wlasciwie nadgarski.Tak wiec igla tez nie dalo sie machac.Ale juz jest o niebo lepiej .
Udalo mi sie skonczyc lawendowe dodatki do kuchni i uszylam mala namiastke wiosny czyli wiosenna poduszke.Ptaszek uwil gniazdko i zlozyl w nim dwa jajeczka.Poduszka to patchwork, quilt, embriodery, haft wstazeczkowy i plaski.Wiele technik w jednym miejscu.
Poprzedni fartuszek natychmiast znalazl nowa wlascicielke i musialam uszyc sobie drugi
Poduszka śliczna :) W ogóle bardzo podziwiam Twoje patchworki... Chciałabym niektóre mieć ;) A lawendowe akcesoria super, będziesz miała teraz piękną kuchnię...
OdpowiedzUsuńSerduszko przepiękne po prostu :)
Pozdrawiam wiosennie :-)
Marille
Jejeku żebym tylko ja umiała aż takie patchworkowe cuda robic - piękna pdusia i wszystko piekne od fartuszka po serce - siedzisko ♥ super
OdpowiedzUsuńJak ja bym chciała mieć takie zdolne ręce:)
OdpowiedzUsuńFartuszków co prawda nie używam ale Twój jest śliczny a serduszko .....o poduszce już pisałam
Uważaj na ręce -
Pozdrawiam
Wszystkie Twoje wytwory są ,jak zwykle, nieprzeciętnej urody.Szczególnie ujęło mnie elfikowe serduszko. Przesłodkie! Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńPiękna poducha:))lawendowe dodatki również do mnie przemawiają:))bo ja też lawendowa jestem kuchennie:)))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńPodusia- olśniewająca, serduszko i siedziska, Ty chyba czarujesz Alicjo, a na pewno jesteś z krainy czarów:-)
OdpowiedzUsuńAle cuda, u Ciebie juz wiosna cala para sie rozgoscila, no i za oknem zreszta tez ;) Piekne rzeczy robisz, ta podusia to mi porzadnie w glowie zawrocila, takie prawdziwei wiosenne cudenko. Juz sobie wyobrazam jak sie panoszy u Ciebie na tapczanie i cieszy oko . Widze ze idziesz jak burza z tymi robotkami i dobrze, bo jest na co popatrzec, pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńAle cuda, u Ciebie juz wiosna cala para sie rozgoscila, no i za oknem zreszta tez ;) Piekne rzeczy robisz, ta podusia to mi porzadnie w glowie zawrocila, takie prawdziwei wiosenne cudenko. Juz sobie wyobrazam jak sie panoszy u Ciebie na tapczanie i cieszy oko . Widze ze idziesz jak burza z tymi robotkami i dobrze, bo jest na co popatrzec, pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńPiękna podusia:) Pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńNie było Cię ale to co dziś widzę nadrobiło zaległości i nie mogę wyjść z podziwu
OdpowiedzUsuńśliczna ta poduszeczka :-)
OdpowiedzUsuńPrześliczna podusia! Łączenie kilku technik daje niesamowity efekt! Materiał z motywem lawendy, och zazdroszczę:) Jakoś u nas nie mogę na taki trafić:) Pozdrawiam wiosennie.
OdpowiedzUsuńpiękna poducha i... fartuszek bajeczny... co już pisałam na Face, że śliczny ma kolorek...
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie Alicjo
Cudowna podusia, byłaby idealna dla mnie :)
OdpowiedzUsuńAch ta Twoja fantazja ...
Wszystko ładne, pomysłowe .
Cieszę się , że wena powróciła ☺
Dzisiaj Ala to się zakochałam w Twoim fartuszku...pozdrawiam cieplutko i...pędzę do pracy...buziaki...
OdpowiedzUsuńCuda poszyłaś , podusia przeurocza , podusie na krzesełka z pięknym motywem lawendy , fartuszek śliczny . Cudowna wiosna zagościła w Twoim domku . Pozdrawiam słonecznie :)
OdpowiedzUsuńŚliczności jak zawsze ale serducho jest piękniutkie słońca i zdrowia ci Alu życzę Marii
OdpowiedzUsuńPiękne rzeczy, Alu!!! Ja wciąż przymierzam się do uszycia fartuszka dla siebie i mojej córci. Może się w końcu zmobilizuję:) Twój jest przecudny!!!
OdpowiedzUsuńPoducha przepiękna ! wspaniale wyglada ta praca no i lawendowa kuchnia nabiera charakteru.. mam nadzieję ,ze znajdzie sie w niej miejsce na kilka drobiazgów ode mnie !
OdpowiedzUsuńZapomniałam napisac ze fartuszek jest cudowny ! jestem tez zachwycona serduszkiem z elfami.
OdpowiedzUsuńAlicjo wszystko zachwycające-nie wiem na czym oko zawiesić najpierw,bo wszystko piękne:)
OdpowiedzUsuńKochana, jak zawsze Twoje prace mnie zachwycają!Dziękuję za to, że Jesteś, ściskam.pa
OdpowiedzUsuńPoducha cudna a elfika Ci zazdroszczę. Marzy mi się taka tkanina z elfikami ale musze poszukać lepiej hahaah
OdpowiedzUsuńByłam, widziałam i chyba nie zdążyłam głośno pochwalić.
OdpowiedzUsuńPoduszka wiosenna przepiękna, ubranka na krzesełka i fartuch również. Serduszko cudowne.
Pozdrawiam serdecznie.