czwartek, 10 października 2013

W roli glownej ...

..dynia.Byl juz bieznik z dynia i owocami a dzis bedzie poduszka. I podobnie jak w poprzednim poscie , jest aplikowana, wyszywana i pikowana.Kliknij. by powiekszyc.



Uszyta jest z 100% bawelny.Wymiary 40x40 cm.Aplikacje , haftowanie i pikowanie wykonalam recznie a sama poduszke pozszywalam na maszynie.
Kilka zdjec roboczych, czyli  jak  powstawala poduszka

Z bliska

Tu juz wypikowana

a tu razem z  japonska poduszka.W moim kaciku do czytania zrobilo sie bardzo jesniennie.

Pomysl na  te dynie zaczerpnelam z amerykanskiej gazetki o patchworku.


 Samo zdjecie dyni jest malutkie ,ale wykorzystalam zalaczony  do niej schemat




Tak wiec  podusia raz jeszcze


 W kaciku do czytania oprocz ksiazek sa takze moje pocieszaczki..(czytaj:slodycze)



 Zdjecia sa koszmarnie ciemne, bo sloneczko gdzies sobie poszlo.
Obiecane, haftowane jedwabnymi  wstazeczkami  koszyczki na bleczki ,jako wymianki sa gotowe.Gdy dotra do wlascicielek, wowczas je pokaze.
Obiecuje, ze nie bede Was wiecej zanudzac dyniami.
Zycze  Wam pieknego jesiennego sloneczka.

niedziela, 6 października 2013

Japonska poduszka

Moja fascynacja japonskim quiltem i pracami Minami  Kumiko nie zakonczyla sie uszyciem kosmetyczki (praca z poprzedniego postu), ale poszlam dalej, Uszylam poduszke.Z aplikacjami kwiatow i winogron , tym samym nawiazujac do jesiennej tematyki.

Aplikacje i pikowanie  wykonalam recznie.Boki poduszki i zapiecie z tylu na jeden guziczek uszylam na maszynie.Wielkosc poduszki tradycyjna, czyli 40x40 cm.Tkaniny  uzyte  to 100% bawelna.4 rodzaje pochodza dokladnie z Japonii a pozostale to Robert Kaufmann(znana juz marka).
Kika zdjec   w trakcie szycia .
Tu , ponizej ,aplikacje sa juz naszyte ,ale jeszcze nie wyszyte.To znaczy: liscie nie maja jeszcze  nerwow, nie ma lodyzek , nie ma  supelkow na obrzezach  falowanych kol imitujacych kwiaty ,  na srodku poduszki ,nie ma pikowania.

Tutaj juz jest wszystko.Pozostalo tylko uszyc poduszke


Poduszke szylam wedlug schematu  ponizej,

ktory byl zamieszczony w ksiazce , skad zaczerpnelam pomysl.To wlasnie ksiazka z pracami  Minami  Kumiko




Mysle ze moja poduszka , mimo iz wyglada inaczej ze wzgledu  na  kolorystyke tkanin , troche przypomina orginal.Jeszcze raz moja poduszka dla porownania

Na dworze ponuro.W glowie huczy, humor mam wisielczy, a to za sprawa tej   jesiennej pogody.
Znaczy sie :pada. wieje, zimno.Ide do kuchni ugotowac jakas zupe  przypominajaca lato ,same zielone kolory.Dzis zamiast  tradycyjnych juz kwiatow- zielone warzywa.

Zycze Wam udanego tygodnia i dobrych nastrojow mimo niesprzyjajacej ku temu aury.


sobota, 5 października 2013

Japonska kosmetyczka

Zafascynowana pracami japonskich quilterek postanowilam tez cos  stworzyc w japonskim stylu.Podobaja mi sie prace Minami  Kumiko  a szczegolnie jej dziewczynki  SUE. Na ebay.com znalazlam ksiazke z jej pracami i mnostwo zdjec jej prac i wykorzystalam jedna z nich ,jako temat na przednia strone  kosmetyczki.
Kosmetyczka  w towarzystwie hortensji


>A tu  zdjecie  kosmetyczki z boku.Dolaczylam na sznureczkach figlarne zawieszki wszyte w oblamowke.Calosc uszyta jest recznie i pikowana jest recznie , tylko boki kosmetyczki i zamek wszylam na maszynie.Idea przewodnia japonskiego quiltu jest  reczne szycie i pikowanie.

 Dziewczynka SUE z bliska.Wszystkie tkaniny uzyte do uszycia kosmetyczki to 100 % bawelna.




A tu z moja , rosnaca jak szalona, trzykrotka



I jesien w calej gamie kolorystycznej


Pozdrawiam milo wszysttkie zagladajace tu dziewczyny zyczac Wam naturalnie udanego weekendu.

sobota, 28 września 2013

Jesien

przyszla  w tym roku bardzo szybko.Na Waszych blogach mieni sie pieknymi kolorami .Sa  prace  o tematyce  jesiennej  i nie tylko.Sa owoce, warzywa, przetwory, ogrody, sady, kwiaty .Uwielbiam takie klimaty.
Ja tez dolaczam  sie do Was z moja  jesienia.To bieznik z aplikacjami owocow  i warzyw.

a tu w calosci.Ma wymiary 100cm x 40 cm.

Aplikacje naszywalam recznie na bawelnie w ukosnia krateczke, co pozniej ulatwilo mi pikowanie
Tu winogron , gruszki i jablko Zdjecie w trakcie naszywania aplikacji


Tu dynia w towarzystwie owocow ( praca w toku)

A tu  buraczek , gruszka i,jablko i naturalnie liscie


Bieznik powstal na podstawie  gazetki "Quiltmaker" nr 153 .Wykorzystalam zalaczony do niego projekt


 Bieznik pikowalam  maszynowo w ukosna kratke po  jego ukonczeniu i od spodu wyglada tak




A tu zapowiedz nastepnej pracy




Milego weekendu i pelnego slonca Wam zycze a ja juz pedze na wieczorne dyzury.Jakosc zdjec nie najlepsza bo nie ma sloneczka.
Pozdrawiam .)









sobota, 21 września 2013

Heksagonowa torba

Byl juz heksgonowy  bieznik a teraz powstala torba.Adekwatna do mojego nastroju i panujacej pogody:szara,bura, ponura , smutna ,ciemna.A ze wraz z kazda nastepna pora roku szyje kolejna  torbe ,.tak wiec nadszedl czas  najwyzszy by ja Wam pokazac.

Szylo sie ja calkiem latwo..powstala z prostokata  utworzonego z pozszywanych heksagonow.

Wypikowalam ja maszynowo dajac do srodka ociepline i pod nia tkanine

Uszylam tych heksagonow  kiedys tam caly karton, wiec zapewne jeszcze kilka  rzeczy  z nich powstanie.

Oto moje zapasy

Torba raz jeszcze

Torba ma drewniane uchwyty.Kiedys  kupilam na lumpkach stara szmaciana torbe wlasnie ze wzgledu na te uchwyty..Zaplacilam centy a teraz uchwyty sie przydaly.

I z boku

Moja Marzenka a nasza kolezanka Kiboko z bloga http://patchworkowo-kiboko.blogspot.co.at/
ktora prowadzi kursy patchworkowe w Toruniu, obdarowala mnie (na drodze blogowej wymianki) pieknym bieznikiem patchworkowym i podkladka sniadaniowa.Moja praca wymiankowa  robi sie dopiero.Marzenko..ogromnie dziekuje ,Piekne prace, staranne.
Same ocencie


A tu  bieznik i podkladka razem

W sprzedazy ukazal sie juz kalendarz Burdy na 2014 rok.





Dzis kwiaty juz jesienne




Pozdrawiam Was  jesiennie i zycze dobrych nastrojow mimo deszczowej pogody.

niedziela, 8 września 2013

..i znow w kuchni..

czyli   dzis o drobnych " uszytkach " sluzacych  do dekoracji kuchni.Poniewaz moja kuchnia ma tekstylne dodatki w kolorze zielonym, o czym juz kilkakrotnie wspominalam , postanowilam uszyc  nastepne  dekoracje, takze zielone ale botaniczne..:Botaniczny motyw   na moich blogach  gosci naprzemiennie.Tak wiec i dzis bedzie botanicznie.Obrus na stol, patchworkowy, na podszewce, wykonczony bawelniana koronka.


Bardziej widoczny

W trakcie prasowania, ale juz gotowy

A tu poskladany---duzo go, mimo, iz nie ma w srodku ociepliny.

Krzeselka tez dostaly sukieneczki  .Uszylam je z tej samej tkaniny co obrus ,czyli w botaniczne wzory i tez maja  podszewke i dodatkowo ociepline, by bylo miekko siedziec.


Kilka zdjec  tego ,co na stole lezy.W IKEA kupilam  kilka  azurowych oslonek na doniczki.


A tutaj serwetki papierowe w pasujacej kolorystyce i tematyce W§B

Pod kloszem  stoi zasuszona kocanka.Beatko..pieknie Ci za nia dziekuje.


Dno mojej ulubionej tacy drewnianej wyscielilam patchworkiem w polaczeniu ze sztuka boutis.Taka  wysciolka, albo podkladka.Szyla sie lotem blyskawicy.

I z bliska (wyglada jak kartka pocztowa).

Z resztek uszylam rekawice kuchenna z aplikacja maszynowa.


Wieczorami czytam ksiazki.Obecnie czytam .


Blog moj  dostal wyroznienie od Marii z bloga http://artzakatekmarii.blogspot.co.at/
Pieknie za to wyroznienie dziekuje Ci Mario.To mile ,ze doceniasz to, co robie.Na mojej liscie blogow  mam 300 pozycji..wszystkie ogladam i komentuje, wszystkie podziwiam...jak mam wyroznic te najlepsze? To wprost niemozliwe.Wszystkie jestescie wspaniale w tym . co robicie.
Oto moje wyroznienie.


Na koniec  informacja .Kochane dziewczyny..wprowadzilam  na obu blogach  moderacje komentarzy.Uszczypliwe  i niesmaczne uwagi, insynuacje i zarzuty bezpodstawne sprawily, ze musialam wprowadzic kontrole nad komentarzami by  odwiedzajacy bloga mogli czuc sie  milo i komfortowo.
Zycze Wam wciaz pieknych , slonecznych dni.Zycze Wam udanego  tygodnia.



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...