Tego posta w zasadzie mialo nie byc, poniewaz szycie w ostatnim czasie zeszlo na plan dalszy.
Wspominalam Wam juz wczesniej, ze w maju wybieram sie do Polski na Komunie mojej wnusi Wiki.Wiec mnie tu przez jakis czas nie bedzie .
Przygotowania, zakupy, listy zakupow w Polsce, wybieranie prezencikow pochlania mi kazda wolna chwile.
A przeciez do pracy chodzic trzeba , domem i mezem tez trzeba sie zajmowac , wiec czas przelatuje mi miedzy palcami, jak przez sitko..W Polsce mam zamiar spotkac sie choc na chwilke mala z kilkoma blogowymi kolezankami.Uszylam zaledwie 5 rekawic kuchennych i lapek ze scinkow , reszteczek jakie leza w pudle.Musi powstac jeszcze wiecej, tylko kiedy???.Pokaze Wam te prace choc nie przyprawiaja o zawrot glowy, ale jednak sa handmade., i beda dolaczone do upominkow.
I chwytaki do garnkow
I rekawice pojedynczo
i w trakcie pracy
I moja prasowka biezaca
I krzyzyki
i nastepne krzyzyki
Slodkosci dla Was do kawy
Oraz kwiaty , juz tradycyjnie
Po powrocie z Polski podziele sie z Wami wrazeniami , poniewaz nie bylam w Polsce 4 lata,zapewne wiele sie zmienilo.Z pewnoscia zrodza sie nowe pomysly na rekodzielo badz nowe potrzeby.Niektore z Was beda teraz mialy dlugi majowy weekend,Zycze Wam pieknej pogody, apetycznego grylowania, wspanialych wycieczek rowerowych i wielu spotkan z najblizszymi.Spotkam sie z Wami 20 maja w dniu losowania mojego Candy torebkowego.
sobota, 27 kwietnia 2013
niedziela, 21 kwietnia 2013
Torba na wiosne..
Torba, to taka potrzeba chwili, to takie natychmiastowe marzenie do spelnienia bo zrobilo sie cieplo i zimowa szmacianka nie pasuje w zaden sposob do jasnych , lzejszych wiosennych ubran.
Wyszylam sobie kiedys taki swietny obrazek"suknia na wieszaku", ktora umiescilam w banerku bloga, a o ktorej dokladnie pisalam tu:
http://alicja-beautyhome.blogspot.co.at/2012/07/7-rocznica-slubu.html.
Lezal ten hafcik caly rok i sie doczekal.Umiescilam go na torbie jako strone zewnetrzna.
a tu druga strona torby.Wykorzystalam resztki tkaniny Toile de Jouy
Kilka zdjec , jakie wykonalam w trakcie szycia
Jak widac wykorzystalam tu male bloki patchworkowe"lecace gesi"
Zuzylam resztki aksamitki, zabkow bawelnianych , scinki tkanin i koronki
A tak prezentuje sie na stojaco,
I druga strona
Cala torba jest pikowana.
A teraz prasowka
Zycze Wam udanego tygodnia, pelnego slonca i wiosennego nastroju.)
Wyszylam sobie kiedys taki swietny obrazek"suknia na wieszaku", ktora umiescilam w banerku bloga, a o ktorej dokladnie pisalam tu:
http://alicja-beautyhome.blogspot.co.at/2012/07/7-rocznica-slubu.html.
Lezal ten hafcik caly rok i sie doczekal.Umiescilam go na torbie jako strone zewnetrzna.
a tu druga strona torby.Wykorzystalam resztki tkaniny Toile de Jouy
Kilka zdjec , jakie wykonalam w trakcie szycia
Jak widac wykorzystalam tu male bloki patchworkowe"lecace gesi"
Zuzylam resztki aksamitki, zabkow bawelnianych , scinki tkanin i koronki
A tak prezentuje sie na stojaco,
I druga strona
Cala torba jest pikowana.
A teraz prasowka
Zycze Wam udanego tygodnia, pelnego slonca i wiosennego nastroju.)
wtorek, 16 kwietnia 2013
Pudelko na wymianke(tutorial)
Witam Was milo, moje Kolezanki po 10-dniowej przerwie w blogowaniu, a przerwe te wymusila na mnie choroba.Intensywna, ciezka, szybka, skutecznie zwalajaca z nog grypa.Tak na powitanie wiosny.Byla..minela.Winna Wam jestem kolejny post..Umowilam sie niegdys z Mariolka z bloga
http://haftipatchwork.blogspot.co.at/
na wymianke.Ona poprosila o haftowane wstazeczkami pudelko sluzace do zapakowania prezentu.
Dzis wlasnie go skonczylam .W trakcie szycia zrobilam kilka zdjec jak takie pudelko uszyc i powstal taki maly tutorial. Kilkakrotnie prosilyscie mnie o niego., wiec moze sie Wam przyda.Tak wyglada pudelko po ukonczeniu.Haftowane na jedwabiu Dupion wstazeczkami jedwabnymi malowanymi przeze mnie,a wykonczone wewnatrz bawelna 100% i pasmanteria dekoracyjna.
I zaczynamy robic pudelko: Kliknij, by powiekszyc
Trzeba przygotowac baze. czyli pudelko, ktore chcemy obszyc.Ja wybralam pudelko po ciastkach.Ponadto trzeba wybrac wzor, zeby na wieczku cos wyhaftowac, potrzebne tez sa tkaniny do obszycia i tasmy do wykonczen i naturalnie pistolet do klejenia.
W pierwszej kolejnosci haftujemy wieczko pudelka (wzor dowolny)
Nastepnie wycinamy z tektury kola, ktore odrysowujemy od pudelka , i o 3 cm wieksze kola z materialu, ktore nastepnie za pomoca pistoletu do tektury przeklejamy.Jedno kolo potrzebne jest do wykonczenia wieczka od wewnetrzenj strony a drugie do wyklejenia dna pudelka takze od wewnatrz
Tkanine wewnatrz pudelka przyklejamy do dna i to samo robimy z tkanina zewnetrzna.Nastepnie przyklejamy dolem pudelka ozdobna tasme pasmanteryjna i przystepujemy do laczenia za pomoca sznurka wieczka z pudelkiem.
I pudelko gotowe.
W miedzyczasie nazbieralo sie i gazetek i ksiazek, wiec maly przeglad ponizej
Sabinka kupila dla mnie kanwe do haftowania w blekicie i rozu.Bedzie jeszcze wrzosowa.Dostalam od niej Werande i Werande Country w prezencie urodzinowym.Sabinko, dziekuje.
Kwiat od meza
Nie bylam na Waszych blogach bo sie nie dalo..mysle ze taraz te zaleglosci uda mi sie odrobic.Zycze Wam cieplych dni wiosennych, pieknych widokow odradzajacej sie do zycia przyrody , cudnych zapachow kwiatow i duzo zdrowia.
http://haftipatchwork.blogspot.co.at/
na wymianke.Ona poprosila o haftowane wstazeczkami pudelko sluzace do zapakowania prezentu.
Dzis wlasnie go skonczylam .W trakcie szycia zrobilam kilka zdjec jak takie pudelko uszyc i powstal taki maly tutorial. Kilkakrotnie prosilyscie mnie o niego., wiec moze sie Wam przyda.Tak wyglada pudelko po ukonczeniu.Haftowane na jedwabiu Dupion wstazeczkami jedwabnymi malowanymi przeze mnie,a wykonczone wewnatrz bawelna 100% i pasmanteria dekoracyjna.
I zaczynamy robic pudelko: Kliknij, by powiekszyc
Trzeba przygotowac baze. czyli pudelko, ktore chcemy obszyc.Ja wybralam pudelko po ciastkach.Ponadto trzeba wybrac wzor, zeby na wieczku cos wyhaftowac, potrzebne tez sa tkaniny do obszycia i tasmy do wykonczen i naturalnie pistolet do klejenia.
W pierwszej kolejnosci haftujemy wieczko pudelka (wzor dowolny)
Nastepnie wycinamy z tektury kola, ktore odrysowujemy od pudelka , i o 3 cm wieksze kola z materialu, ktore nastepnie za pomoca pistoletu do tektury przeklejamy.Jedno kolo potrzebne jest do wykonczenia wieczka od wewnetrzenj strony a drugie do wyklejenia dna pudelka takze od wewnatrz
Jedno z kol przyklejamy do spodu wieczka wykanczajac ozdobna tasma
Kroimy dwa paski tkaniny na wierzchnia czesc i wewnetrzna pudelka dodajac zapasy na przyklejenie.zszywamy i nakladamy na pudelko.Tkanine wewnatrz pudelka przyklejamy do dna i to samo robimy z tkanina zewnetrzna.Nastepnie przyklejamy dolem pudelka ozdobna tasme pasmanteryjna i przystepujemy do laczenia za pomoca sznurka wieczka z pudelkiem.
I pudelko gotowe.
W miedzyczasie nazbieralo sie i gazetek i ksiazek, wiec maly przeglad ponizej
Sabinka kupila dla mnie kanwe do haftowania w blekicie i rozu.Bedzie jeszcze wrzosowa.Dostalam od niej Werande i Werande Country w prezencie urodzinowym.Sabinko, dziekuje.
Kwiat od meza
Nie bylam na Waszych blogach bo sie nie dalo..mysle ze taraz te zaleglosci uda mi sie odrobic.Zycze Wam cieplych dni wiosennych, pieknych widokow odradzajacej sie do zycia przyrody , cudnych zapachow kwiatow i duzo zdrowia.
sobota, 6 kwietnia 2013
QUILT NR 3
..czyli ciag dalszy mojej przygody z patchworkiem zwanym quiltem.
Tym razem uszylam quilt, ktory bedzie sluzyl mojemu mezowi jako narzuta na jego fotel do ogladania TV.
Jest w ciemnych kolorach.Zrezygnowalam z bezpiecznej bieli bo chcialam poeksperymentowac z kolorami.Mysle ze sobie poradzilam.Naturalnie skorzystalam z tutoriali Uli
http://szycieuli.blogspot.co.at/
W zakladce"Elementy patchworkowych blokow" znalazlam tutka, jak latwo uszyc" Kwadraty z trojkatow" i "Lecace gesi".Dziekuje Ci Ula za te tutki.I tak powstal spory, jak na moje raczkowanie w tym temacie, quilt o wymiarach 150x220cm.Nie ukladalam zadnego wzoru z tych blokow..szylam sobie "crazy".Kilka zdjec:
Na stole,
i lewa strona
Zostal mi ogrom resztek,,powstala poduszka 40x40 cm
Dostalam dzis stokrotki i niezapominajki w drewnianej donicy od meza-A wiosny jak nie bylo, tak nie ma.
Mimo tego zycze Wam ciepelka, na ktore tak wszyscy czekamy.
Tym razem uszylam quilt, ktory bedzie sluzyl mojemu mezowi jako narzuta na jego fotel do ogladania TV.
Jest w ciemnych kolorach.Zrezygnowalam z bezpiecznej bieli bo chcialam poeksperymentowac z kolorami.Mysle ze sobie poradzilam.Naturalnie skorzystalam z tutoriali Uli
http://szycieuli.blogspot.co.at/
W zakladce"Elementy patchworkowych blokow" znalazlam tutka, jak latwo uszyc" Kwadraty z trojkatow" i "Lecace gesi".Dziekuje Ci Ula za te tutki.I tak powstal spory, jak na moje raczkowanie w tym temacie, quilt o wymiarach 150x220cm.Nie ukladalam zadnego wzoru z tych blokow..szylam sobie "crazy".Kilka zdjec:
Na stole,
A tu juz docelowo na mezowskim fotelu, ale nie byl skonczony,,to byla tylko przymiarka.
Tak wygladaja pikowania z bliska
Kilka zdjec w zbiorowce w trakcie szycia
Zostal mi ogrom resztek,,powstala poduszka 40x40 cm
Dostalam dzis stokrotki i niezapominajki w drewnianej donicy od meza-A wiosny jak nie bylo, tak nie ma.
Subskrybuj:
Posty (Atom)