..bo jak inaczej mozna nazwac post, w ktorym pokaze Wam moje zabawki ( w kazdym wieku mozna sie pobawic).Wprawdzie zabawki moje pokazalam na Fb, ale tu tez pokazuje ,bo to moj blog jest moim pamietnikiem i byc moze dla niektorych z Was inspiracja.
Tak wiec po kolei , czyli zdjecia tego, co powstalo w ubieglym tygodniu.
Grzyby
Muchomorki , czyli tez grzyby.(niejadalne).
Skrzaty badz chochliki, ktore czasem sprzataja, a czasem potrafia doradzic czy pomysly podsunac.
Poduszka z napisem HERBST, co znaczy po polsku JESIEN.
Oraz dzisiaj uszyta poduszka na zblizajacy sie Adwent.
Literki nakleilam dwustronnie klejaca fliselina i naszylam maszyna sciegiem do naszywania aplikacji.Zrobilam "kanapke" i wypikowalam maszynowo tylko po szwach.Z tylu wszylam zamek .
Kolory moje, spokojne .
Tak wiec pobawilam sie , a teraz mysle , ze czas na jakies powazniejsze wyzwanie.A moze mi sie zwyczajnie nie chce duzych rzeczy szyc.
Udanego tygodnia, moi mili.)