czwartek, 3 maja 2012

..pedzelkiem..

Witam Was milo i dziekuje za pochlebne  slowa pod ostatnim postem.A dzis wpadlam na chwilke by powiedziec Wam ze  zamienilam  maszyne do szycia na pedzel i farby..ale tylko na krotko, na jeden dzien i dzis juz wracam do maszyny.Pobawilam sie olejnymi i akwarelami.A ze kocham bez, wiec namalowalam  pierwszy w tym roku a kolejny juz 7 obrazek z bzami , nastepny z krokusami , potem sa malwy i sloneczniki.  .Nie jestem  mistrzem pedzla, nigdy sie malowac nie uczylam  ..ot tak po prostu,,kolejne hobby,,,artysci i krytycy,,prosze przymknac oko na techike i okropne wykonczenie  .Sadze ,ze patrzac na moje prace, mozna bez trudu rozpoznac na nich wymienione  wczesniej kwiaty i  jestem z siebie dumna, ze ..ta dziedzina sztuki nie jest mi obca(mam na mysli amatorskie malarstwo).








Zyczyc Wam milego dnia  pedze do kuchni  przygotowac cos na obiad a potem naturalnie do pracy.
Do nastepnego.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...