środa, 16 października 2013

Zalegle prace wymiankowe

,,dokladnie tak nalezaloby nazwac to, co za chwilke pokaze.Pisalam juz  Wam ,ze w pudelkach leza zaczete, pokrojone, skompletowane prace  w ilosci kolo 20 sztuk.W tym byly  tez zalegle wymianki z Ewa i Marzena..czyli dwa materialowe koszyczki na  chlebek.
A wiec po kolei

Koszyczki sa uszyte ze 100% japonskiej bawelny, wyhaftowane samodzielnie malowanymi jedwabnymi wstazeczkami, pomieszcza jednorazowo 6 buleczek lub pol chleba, czyli tak jak widac na zdjeciu.

I oba  razem.Dna koszyczkow uszylam z odpowiednio kolorystycznej tkaniny co same koszyczki sa uszyte , czyli w niebieskie i w zielone wzory.


A tu  kila zdjec, jak powstawaly.Na poczatku haftowalam na bialym plotnie.

tu  hafciki z bliska


widok z boku.Haft biegnie  dookola koszyczka.


W srodku, tak jak widac  , usztywniane denko ,  by  koszyczek byl stabilny .



Moje drogie dziewczyny,(Ewa i Marzena),przesylki  zostana nadane w piatek w tym tygodniu.
Mysle ze koszyczki  spelnia swoje zadanie.
Ponadto zapraszam Was na  mojego drugiego bloga, gdzie trwa Candy patchworkowe.
http://alicja-potamtejstronielustra.blogspot.co.at/

Jesien w pelni , jest w miare cieplo i przyjemnie i juz dzis zycze Wam udanego weekendu.

czwartek, 10 października 2013

W roli glownej ...

..dynia.Byl juz bieznik z dynia i owocami a dzis bedzie poduszka. I podobnie jak w poprzednim poscie , jest aplikowana, wyszywana i pikowana.Kliknij. by powiekszyc.



Uszyta jest z 100% bawelny.Wymiary 40x40 cm.Aplikacje , haftowanie i pikowanie wykonalam recznie a sama poduszke pozszywalam na maszynie.
Kilka zdjec roboczych, czyli  jak  powstawala poduszka

Z bliska

Tu juz wypikowana

a tu razem z  japonska poduszka.W moim kaciku do czytania zrobilo sie bardzo jesniennie.

Pomysl na  te dynie zaczerpnelam z amerykanskiej gazetki o patchworku.


 Samo zdjecie dyni jest malutkie ,ale wykorzystalam zalaczony  do niej schemat




Tak wiec  podusia raz jeszcze


 W kaciku do czytania oprocz ksiazek sa takze moje pocieszaczki..(czytaj:slodycze)



 Zdjecia sa koszmarnie ciemne, bo sloneczko gdzies sobie poszlo.
Obiecane, haftowane jedwabnymi  wstazeczkami  koszyczki na bleczki ,jako wymianki sa gotowe.Gdy dotra do wlascicielek, wowczas je pokaze.
Obiecuje, ze nie bede Was wiecej zanudzac dyniami.
Zycze  Wam pieknego jesiennego sloneczka.

niedziela, 6 października 2013

Japonska poduszka

Moja fascynacja japonskim quiltem i pracami Minami  Kumiko nie zakonczyla sie uszyciem kosmetyczki (praca z poprzedniego postu), ale poszlam dalej, Uszylam poduszke.Z aplikacjami kwiatow i winogron , tym samym nawiazujac do jesiennej tematyki.

Aplikacje i pikowanie  wykonalam recznie.Boki poduszki i zapiecie z tylu na jeden guziczek uszylam na maszynie.Wielkosc poduszki tradycyjna, czyli 40x40 cm.Tkaniny  uzyte  to 100% bawelna.4 rodzaje pochodza dokladnie z Japonii a pozostale to Robert Kaufmann(znana juz marka).
Kika zdjec   w trakcie szycia .
Tu , ponizej ,aplikacje sa juz naszyte ,ale jeszcze nie wyszyte.To znaczy: liscie nie maja jeszcze  nerwow, nie ma lodyzek , nie ma  supelkow na obrzezach  falowanych kol imitujacych kwiaty ,  na srodku poduszki ,nie ma pikowania.

Tutaj juz jest wszystko.Pozostalo tylko uszyc poduszke


Poduszke szylam wedlug schematu  ponizej,

ktory byl zamieszczony w ksiazce , skad zaczerpnelam pomysl.To wlasnie ksiazka z pracami  Minami  Kumiko




Mysle ze moja poduszka , mimo iz wyglada inaczej ze wzgledu  na  kolorystyke tkanin , troche przypomina orginal.Jeszcze raz moja poduszka dla porownania

Na dworze ponuro.W glowie huczy, humor mam wisielczy, a to za sprawa tej   jesiennej pogody.
Znaczy sie :pada. wieje, zimno.Ide do kuchni ugotowac jakas zupe  przypominajaca lato ,same zielone kolory.Dzis zamiast  tradycyjnych juz kwiatow- zielone warzywa.

Zycze Wam udanego tygodnia i dobrych nastrojow mimo niesprzyjajacej ku temu aury.


sobota, 5 października 2013

Japonska kosmetyczka

Zafascynowana pracami japonskich quilterek postanowilam tez cos  stworzyc w japonskim stylu.Podobaja mi sie prace Minami  Kumiko  a szczegolnie jej dziewczynki  SUE. Na ebay.com znalazlam ksiazke z jej pracami i mnostwo zdjec jej prac i wykorzystalam jedna z nich ,jako temat na przednia strone  kosmetyczki.
Kosmetyczka  w towarzystwie hortensji


>A tu  zdjecie  kosmetyczki z boku.Dolaczylam na sznureczkach figlarne zawieszki wszyte w oblamowke.Calosc uszyta jest recznie i pikowana jest recznie , tylko boki kosmetyczki i zamek wszylam na maszynie.Idea przewodnia japonskiego quiltu jest  reczne szycie i pikowanie.

 Dziewczynka SUE z bliska.Wszystkie tkaniny uzyte do uszycia kosmetyczki to 100 % bawelna.




A tu z moja , rosnaca jak szalona, trzykrotka



I jesien w calej gamie kolorystycznej


Pozdrawiam milo wszysttkie zagladajace tu dziewczyny zyczac Wam naturalnie udanego weekendu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...