Dzis Swieto kobiet...mam dla Was, kochane kolezanki. kwiaty;tulipany czerwone,rozowe hiacynty,blekitne szafirki i najprawdziwsze pomarancze, nawet na moim nowym Quiltowo-patchworkowym obrusie przycupnely kwiaty. Szklo przygotowalam na szampana i inne trunki..a wiec..NA ZDROWIE !!!!!!!!!!!!!
Skonczylam dzis nowy obrus na stol,W tonacji mojej, ulubionej.Bawelna i len.A kwiaty po prostu wycielam z innej tkaniny i zrobilam aplikacje .Pokombinowalam troche i zmontowalam patchwork.Powoli oswajam sie z ta metoda a i pikowanie juz mi lzej idzie a nawet opanowalam tzw.lot trzmiela i kamienie.Kto pikuje , wie o co chodzi,a kto nie pikuje wyjasniam ze to sa dwie metody pikowania. dwa wzory.Zdjecia obrusu zrobilam teraz, wieczorem, i jak widac, wyszly nieciekawie,. ale zapewniam Was ze obrus wyglada slicznie.Jutro juz piatek, zaczynamy weekend , wiec zycze Wam udanego weekendu.
Skonczylam dzis nowy obrus na stol,W tonacji mojej, ulubionej.Bawelna i len.A kwiaty po prostu wycielam z innej tkaniny i zrobilam aplikacje .Pokombinowalam troche i zmontowalam patchwork.Powoli oswajam sie z ta metoda a i pikowanie juz mi lzej idzie a nawet opanowalam tzw.lot trzmiela i kamienie.Kto pikuje , wie o co chodzi,a kto nie pikuje wyjasniam ze to sa dwie metody pikowania. dwa wzory.Zdjecia obrusu zrobilam teraz, wieczorem, i jak widac, wyszly nieciekawie,. ale zapewniam Was ze obrus wyglada slicznie.Jutro juz piatek, zaczynamy weekend , wiec zycze Wam udanego weekendu.