.....ja wciaz pozostaje w tematyce "domowa krawcowa".Uszylam 3 bawelniane woreczki na chlebek bialy ciemny i bleczki.dekoracja na woreczkach to fragmenty innej tkaniny .Dookola wyskubalam nitki i wyszly cos jakby fredzelki dookola obrazkow a gora woreczki wiazane sa metoda podwojnej tasiemki.Natomaist torbe-worek uszylam z mojej ulubionej francuskiej tkaniny o znanym wam wzorze Toile de Jouy. Torba ma w srodku biala bawelniana podszewke a kwiat uszylam z resztek czarnej koronkii waskich czarnych aksamitek.Wygodna, lekka, duzo zmiesci i latwa w uzytkowaniu bo mozna ja prac w automacie/po odpieciu kwiata/.