poniedziałek, 15 października 2012

..wszystko, co cieszy

Dzis nie bedzie  haftow wstazeczkowych, bo pewnie  sie Wam juz opatrzyly i znudzily.
Dzis pokaze Wam , czym w ostatnim tygodniu zostalam obdarowana przez Was jako wygrane Candy, podarunek pewnej wirtualnej przyjazni i upominki od sympatycznej blogowej kolezanki,, ktora  czyta  bardzo uwaznie komentarze.
Ponadto , tak jak i u Was, u mnie w domu tez  jest troche jesieni  : sa dynie, orzeszki, wiewiorka, jabluszka-zlote renety i dzban na  swojskie wino recznie robiony malowany i rzezbiony a pochodzacy ze starej austriackiej manufakrury rekodzielniczej z data  wybita 1932 rok.Maz go  odkupil od wlasciciela  starej pijalni wina.
Kupilam tez moje kolejne  gazetki robotkowe a nastepne sa juz w drodze do mnie.
Tak wiec  po kolei.Moze najpierw ten dzban.




A teraz podarunki..Zapewne znacie bloga naszej Danieli http://danihaft.blogspot.co.at/
To wlasnie od niej dostalam jej ksiazke o haftach  naturalnie z dedykacja.To mily gest i ogromnie wzruszajacy...cos niesamowitego trzymac w reku ksiazke kolezanki, ktora zna sie tylko z wirtualnego swiata.Danielo, bardzo Ci za nia dziekuje.
Nastepny upominek to wygrana w Candy u Dorci http://malybialydomek.blogspot.co.at/
Przesympatyczna dziewczyna , ktora kocha swinki  i ktora  cierpi jak sie cos zlego z nimi dzieje.Dorciu..mysle ze juz zadna swinka Cie nie opusci., a za Candy serdecznie dziekuje.
I trzecia mila  niespodzianka to przesylka od Ewy(ewkiki) http://decoupage-ewy.blogspot.co.at/
Jak juz  napisalam  na wstepie, Ewa bardzo uwaznie czyta nasze komentarze.Kiedys  wspomnialam tylko ze  zrobila sliczne tabliczki na powitanie gosci i  podobaja mi sie ogromnie ,tylko ze jestem noga w temacie decu.Odzew byl natychmiastowy..Krotka wymiana maili, kilka zyczliwych slow , prosba o adres i juz mam,,,naprawde mam Ewy tabliczke powitalna ale nie tylko,,Ewa spakowala  muliny w moich kolorych(skad wiedziala, nie wiem), moje ukochane trufelki i zrobila dla mnie sliczna kartke .Ewus..wielkie dzieki za  to co dzis odebralam na poczcie...trufelki pachna niesamowicie, tak jak niegdys w Polsce.
A teraz moja jesien
I moje gazetki
I moja podusia
Robotkowo u mnie narazie zastoj...malo weny badz  wielkie lenistwo, ale obiecuje ze sie poprawie.Dziekuje serdecznie za komentarze pod ostatnim postem  i zycze Wam  pieknego jesiennego tygodnia.)








18 komentarzy:

  1. Ale jesteś szczęściara. Tyle fajnych rzeczy się wydarzyło i chyba o to w tym wszystkim chodzi, prawda? Poznajemy fantastycznych ludzi, otwieramy sie przed nimi, w zamian dostajemy tyle dowodów sympatii. Podusia piękna, a ja nadal przynudzam moim haftem Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. o przepraszam Alu... u mnie nie ma orzechów ... hihi dynie i owszem ...
    potwierdzam jesteś szczęściara i tyle... śliczności dostałaś ...
    też lubię Dorcię < tu mrugam oczkami >
    serdeczności przesyłam

    OdpowiedzUsuń
  3. Aluśka! Dzban jest wyjątkowy a podusia piękna!
    A na prezenty po prostu zasłużyłaś:))))) Ściskam mocno!

    OdpowiedzUsuń
  4. Aluś życie jest jednak piękne, skoro mamy wokoło siebie tyle cudownych ludzi :). Takie drobiazgi bardzo cieszą :) i fajnie, że trafiły do Ciebie.

    OdpowiedzUsuń
  5. Alicjo, dostałaś dużo ślicznych rzeczy, gratuluję. U Ciebie zawsze ciekawie i coś się dzieje, nawet jak nie pokazujesz nowych robótek, serdecznie pozdrawiam i dużo zdrówka życzę.

    OdpowiedzUsuń
  6. Kochana Alicjo dziękuje za tak miłe słowa o Mnie , aż się wzruszyłam ....Buziaczki Dorcia.

    OdpowiedzUsuń
  7. Piekne prezenty dla przeuroczej osoby:) Pozdrawiam Cię, Alicjo serdecznie i cieplutko
    m.

    OdpowiedzUsuń
  8. Ty to masz szczescie...powinnas koniecznie zagrac w Toto-lotka bo masz teraz dobra passe.
    Gazetki sa oczywiscie do wgladu i zatwierdzenia przez komisje w skladzie mojej skromnej persony - bez tego ani rusz ;)
    Pozdrawiam,

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny dzban i prezenty! Miło, gdy ma się tyle życzliwych serc wokół siebie! Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  10. tych gazetek wszelakich to ci zazdraszczam:)))pozdrawiam ...piękny masz jesienny banerek:))))))))))

    OdpowiedzUsuń
  11. Śliczne prezenty Alicjo,dzaban śliczny, chętnie bym się z niego winka z Tobą napiła, śliczne jesienne dekoracje, masz Ala "mój" koszyczek tylko ja pomalowałam na biało...pozdrawiam Cię jesiennie, dzisiaj u mnie gorsza pogoda ale od jutra, ponoć, znów pięknie i nawet do 23 stopni....buzaiki,,,

    OdpowiedzUsuń
  12. Alicjo tyle cudowności dostałaś , wszystko śliczne .
    Twoje ozdobne dynie , nie znam takich kształtów i chyba poproszę o parę pestek , to bym sobie posadziła w przyszłym roku ..Tak tylko mi się marzy ..Gazetki to ty wiesz że zawsze mnie ciekawią , szczególnie że kupujesz nowości ..Nie ma w nich może ciekawych wzorów Toile ..

    OdpowiedzUsuń
  13. Pierwszy raz tu jestem...cudności. Bardzo ciekawy blog :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Pięknie Cię obdarowały koleżanki!I to z róznych dziedzin rękodzielniczych!Do tego własne ciekawe gazetki i m,asz co czytać w długie zimowe wieczory.Natomiast dobre serce Ewkiki jest mi dobrze znane:)Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  15. Oj Alu...tyle cudnych prezentów dostałaś,że tylko pozazdrościć!!!
    A dzban z 1932 r jest niesamowity!!! Lubię rzeczy z poprzednich epok,które pięknie komponują się z elementami wystroju wnętrz również naszych czasów:)

    OdpowiedzUsuń
  16. spaniałe prezenty, a do niektórych gazetek aż z chęcią bym zajrzała
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  17. U mnie taka nuda, a u Ciebie wciąż coś się dzieje. Dzban superowy, prezenty od koleżanek cudne, gazetki na pewno ciekawe, a podusia taka kwiecista i kolorowa:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Gratuluję prezentów, a gazetek zazdroszczę...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...