Witam Was milo jesienia.Zaczynaja sie dluzsze wieczory, wiec z pewnoscia bedzie wiecej czasu na prace reczne. Zachecona waszymi pozytywnymi opiniami na temat mojego pierwszego patchworka z ostatniego postu postanowilam nie rezygnowac tylko podejsc do tematu z innej strony, znaczy sie tej najlatwiejszej (mam na mysli ten rodzaj patchworka, ktorego nie da sie nazwac jakas okreslona scisle nazwa a po prostu Crezy Patchwork, ktory powstaje z przypadkowych kawalkow zerbranych zeszytych i wykonczonych.)Uszylam podkladki pod talerze z milym dla oka obrazkiem Sarah Kay w kilku wersjach z przegrodkami na sztucce i wykonczone bawelniana tasiemka(przy okazji pokazuje moj nowy nabytek a mianowicie filizanka z podstawka -angielska porcelana-i dekoracyjny ale w zieleni znany Wam Zwiebelmuster.Ponadto by pobawic sie kolorami uszylam dokladnie ze scinkow dwie podkladki pod talerze badz lapki do garnkow(jak kto woli) oraz znalazlam zastosowanie dla tkaniny kupionej rok temu bez pomyslu na zagospodarowanie.Poniewaz tkanina to "Elfiki jesienne" , bardzo na czasie , wiec uszylam z niej torbe usztywniona gruba i sztywna Aida do haftowania i w srodku wykonczylam podszewka w kolorze wylozenia.Znalazlam bordowe pomponiki w moich przydasiach, ktore sie tu bardzo przydaly..A zeby nie bylo ze szyje tylko male rzeczy uszylam duzy bieznik na stol z wykorzystaniem techniki boutis, patchworka i pikowania, co dalo mi efekt quilta..mily w dotyku, przyjemny i z wieloma zastosowaniami(bieznik, narzutka, obrusik, mala kolderka).Jezeli natomiast jestescie ciekawe co dalej z moim zacieciem na prawdziwy patchwork to musicie niestety poczekac bo mam w planach przygotowac bozonarodzeniowe skarpety na prezenty dla wnuczat tez z wykorzystaniem kawalkow materialow oraz rozne podkladki i drobiazgi dla domu dla moich corek i synowch(czeka mnie duzo pracy).Zycze Wam sloneczka na caly nadchodzacy tydzieni ide poogladac Wasze blogi.Z pozdrowieniami.
Beautiful bag,and lovely tea set.
OdpowiedzUsuńPodkładki są prześliczne ,bieżnikokołderka również !Na pewno dużo daje motyw na tkaninie ,ale sam pomysł jest rewelacyjny.Gratuluję Ci fantastycznych wytworów.
OdpowiedzUsuńPrześliczne podkładki, po prostu słodkie! Torba jest również rewelacyjna. A bieżniko-kołderka mnie powaliła:). To się nazywa twórcze podejście do zastosowanie rzeczy!
OdpowiedzUsuńFiliżanka pięknie się komponuje i jest zasłużonym "głaskiem".
Po prostu Alicjo, nie dość żeś zdolna, to jeszcze niesłychanie pracowita!
Pozdrawiam!
Az mnie z butow wyrwalo kiedy zobaczylam te cuda, chyba zaczne naprawde zazdroscic.
OdpowiedzUsuńWidze ze sie uparlas na ten Patchwork,ale masz racje, tylko wytrwaloscia czlowiek sie udoskonala.Ale u Ciebie to idzie "w tempie ekspresowym". Alus, a moze bys mnie zaadoptowala, to tez bym tyle pieknych swiatecznych Patchworkow w prezencie dostala...prawda ze to swietny pomysl :)
wszystko śliczne, jednak moje faworyty to podkładki :-))) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńAlicjo wszystko takie ślicznie, tak pomysłowo i z gustem dobrane, nie wiem, co ładniejsze, ale ta usztywniona torba jest cudna! Jakże ja lubię zaglądać do Ciebie - uczta dla oczu i ducha - ach!
OdpowiedzUsuńBieżniko - kołderka niesamowita:) i super podkładki, ze stylowymi łyżeczkami bardzo ładnie się prezentują i ta nowa filiżaneczka....:):)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam gorąco
Ale cuda jesienne stworzyłaś Alicjo.
OdpowiedzUsuńA patchwork to absolutny hit!!! Rewelacyjnie wkomponowałaś w niego moją ukochaną tkaninę Toile de Jouy- jest cudny!
Pozdrawiam Cię cieplutko
M.
wow te podkladki mi sie podobaja .sa takie slodkie .cudnosci
OdpowiedzUsuńNie no te podkładki są przegenialne!!!!:P:D
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie:
www.kateanddzastin.blogspot.com
świetne ;)), jak ja Ci zazdroszczę ęych boutisowuch cudeniek, chyba zacznę coś próbować, bo zachęcasz coraz bardziej, a koszyk w elfiki bardzo fajny, mam zamiar podobny ze zgrzebnego lnu uszyć na szczotki w łazience. widzę, że praca Cię lubi i obdarowujesz pół świata swoimi dziełami, dobra z Ciebie duszyczka ;))
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko
Hej Alus, nie wiem czy przeczytalas u mnie odpowiedz co do tej ksiazki.. wiec ona jest po niemiecku.. i bardzo polecam.. mozna kupic np. na amazon:-) okolo 20 Euro:-) Pozdrawiam cieplusio
OdpowiedzUsuńSyl
No Alicjo ale nasyłaś! Wpadnę tu jeszcze bo teraz muszę zmykać....a filiżanka to prawdziwe cudeńko....buziaki, pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńWitaj Alicjo, najpierw chcę podziękować za wizyty na moim blogu, sprawiłaś mi nimi wiele radości:
OdpowiedzUsuńA teraz do rzeczy, niezmiernie pomysłowe i pięknie wykonane są te podkładki, zupełnie dla mnie nowe podejście do tematu(przegródki dla sztućców):)Podzielam w pełni Twoje zamiłowanie do pięknych rzeczy, i wkładanie duszy w domowy wystrój:) Będę tu często zaglądać bo tchnie tu ciepłem i pięknem - serdecznie pozdrawiam:)
Alus, to proba, ale ja nie widze zadnych meldunkow...? Mnie sie udalo skomentowac bez problemu
OdpowiedzUsuńNareszcie udało mi się otworzyć Twojego bloga bez żadnych komunikatów, oczywiście nieceniony Firefox, jemu to zawdzięczam chyba. No i mężowi mojemu, że na to wpadł. Warto było zajrzeć, bo same cuda tu u Ciebie. Prawdziwa uczta dla ducha. Podkładki pod talerze niezwykle pomysłowe, koszyk w elfiki - świetny, ładnie wykończony, okrągłe łapki też śliczne. A ten większy quilt - cudo, ślicznie wypikowany. Pięknie dobrane kolory, piękne tkaniny i wykonanie. A na deser - cudna filiżanka:)
OdpowiedzUsuńWitaj Alicja, ponownie wpadłam dokładniej sobie pooglądać. Gdzie Ty taką ślczną filiżankę znalazłaś? Obrazek na podkładkach jest piękny. Zaciekawiło mnie to ostatnie cudo, takie wielofunkcyjne. Czeka Cię zatem dużo pracy, do Świąt wprawdzie jeszcze daleko ale....ten czas tak szybko leci.Pozdrawiam Ala, buziaki posyłam...
OdpowiedzUsuńO, kurde mol, masz kobitko talent!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie
Alicjo,dziekuje za komentarz u Aparatek....nigdy nie slyszalam o Orgonie,przyznam,ze bardzo to interesujace.Mam dobra kolezanke,ktora bardzo interesuje sie taka energia,wiec cos tam wiem o tych kolorach itd,ale nie wiedzialam jak to sie fachowo nazywa i ze mozna to uchwycic na zdjeciach.Pozdrawiam serdecznie!
OdpowiedzUsuńPięknie u Ciebie. Pozdrawiam. :)
OdpowiedzUsuńSwietna torba i śliczne podkładki.A patchwork po prostu super.Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńPrzepiękne podkładki i bieżnik - wspaniały. Piękności szyjesz. Dziękuję za słówko dotyczące prezentów: misia i mitenek z opaską. Mam nadzieję, że moje decu też Ci przypadło do gustu.
OdpowiedzUsuńJeszcze raz dziękuję i ciepło pozdrawiam :)
Překrásné...
OdpowiedzUsuń