Obiecalam Wam wczoraj w poscie , ze odwiedze dzis palac cesarski i zrobie zdjecia straganom swiatecznym, ktorych stoi przed palacem kolo 80 roznych.Mimo brzydkiej pogody, deszczu ze sniegiem i wiatru , pojechalam i wlasnie na goraco laduje Wam zdjecia z jarmarku.To tylko kilka zdjec, bo zrobilam ich ponad 300.Takich jarmarkow w Wiedniu przed swietami Bozego Narodzenia jest juz kilkanascie.
Zapewne domyslacie sie, co na takich jarmarkach mozna zobaczyc badz kupic, a mianowicie; dekoracje swiateczne, na choinke, wyroby handmade ze wszystkich niemal dziedzin zycia , jedzonko, pieczone kasztany no i punch czyli ten rozgrzewajacy napoj .No wiec ogladamy;
Oto sam zamek.
A teraz juz jarmark, tak jak leci...
To tak w wielkim skrocie, co mozna kupic badz ogladnac na jarmarku.Duzo zdjec ,ale mysle ze sa tu fajne rzeczy.
A tak podawano na cesarskim dworze obiad,
I to tyle na dzis.Jak pogoda dopisze pokaze Wam ten slawny na caly swiat jarmark w pierwszej dzielnicy Wiednia na placu przed ratuszem.Ciepelka Wam zycze , bo u mnie cos zima wciaz trzyma.
Zapewne domyslacie sie, co na takich jarmarkach mozna zobaczyc badz kupic, a mianowicie; dekoracje swiateczne, na choinke, wyroby handmade ze wszystkich niemal dziedzin zycia , jedzonko, pieczone kasztany no i punch czyli ten rozgrzewajacy napoj .No wiec ogladamy;
Oto sam zamek.
A teraz juz jarmark, tak jak leci...
To tak w wielkim skrocie, co mozna kupic badz ogladnac na jarmarku.Duzo zdjec ,ale mysle ze sa tu fajne rzeczy.
A tak podawano na cesarskim dworze obiad,
I to tyle na dzis.Jak pogoda dopisze pokaze Wam ten slawny na caly swiat jarmark w pierwszej dzielnicy Wiednia na placu przed ratuszem.Ciepelka Wam zycze , bo u mnie cos zima wciaz trzyma.
Dzięki za przemiłą wycieczkę :-)
OdpowiedzUsuńUściski ślę
Ala, to prawdziwy raj dla oczu, dobrze jednak, że mnie tam nie było bo pokusy takie a ja postanowiłam nic nie kupować, tyle tego w domu jest, że bazar można otwierać...ha!ha!...Ale tam cudeniek, napisz, czy Ty coś kupiłaś?....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńJa też zazdroszczę, ale z przyjemnością pooglądam kolejne zdjęcia. Napisz, co Ci sie najbardziej podobało. Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńfajnie pochodzić po jarmarku chociaż wirtualnie !
OdpowiedzUsuńa może to i dobrze, że tylko wirtualnie bo dużooooo piniotków trzeba by było mieć... hihi
pozdrówka Alicjo
Ale różności i śliczności! przyjemnie chociaż napaść oczy:). Dzięki za wycieczkę i czekam na ciąg dalszy!
OdpowiedzUsuńBuziaki!!!!!!!!
Cuda na kiju!!!
OdpowiedzUsuńObłędeny jarmark dawno niebyłam w Niemczech w tym okresie przed świątecznym a szkoda...
Alus, najpiekniej jest tam wieczorem, kiedy cala masa ludzi, pachnace, gorace wino i cieply blask swiatel tworza wspanialy, swiateczny klimat...A ze sa cuda, to masz racje, czlowiek powienien tam przynajmniej pol torby pieniedzy...
OdpowiedzUsuńAle jak wygramy w Lotka, to pojedziemy tam wtedy taksowka na caly dzien i wrocimy ciezarowka wieczorkiem :) Pa,
Ja byłam w Schonbrunn jesienią i zachwyciło mnie to miejsce, więc nie miałabym nic przeciwko temu zeby pojechać tam jeszcze raz, a szczególnie w takim pięknym czasie:)
OdpowiedzUsuńusciski
m.
oj, co zdjęcie to oj!!! dzięki za te smaki...
OdpowiedzUsuńCudowne zdjęcia, chciała bym tam być :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam te jarmarki, chociaz wole te w mniejszych miejscowociach sa bardziej kameralne i nie ma tlumow.
OdpowiedzUsuńCieszylam sie na kasztany ale niestety znalazlam u nas tylko jedno stoisko do tego z kiepskiej jakosci kasztanami :(
usciski
O coś tak jak w Krakowie na Rynku,lubię takie klimaty :)
OdpowiedzUsuńWspaniale.Tylko pomarzyć,że ma się worek pieniędzy .I możliwośc buszowania wśród straganów.
OdpowiedzUsuńNapełniłaś mi serce słodyczą, Alicjo. Oczu nie mogę jeszcze nacieszyć patrząc na te zdjęcia. Tyle cudowności !
OdpowiedzUsuńRaj dla oczu Alicjo:)
OdpowiedzUsuńZamek wygląda przepięknie w zimowej scenerii!
OdpowiedzUsuńWspaniałości na tym jarmarku ....nawet wypatrzyłam ceramikę z Bolesławca!
A ten pierścionek od "Mikołaja" jest cudowny!
Pozdrawiam cieplutko
Raj dla duszy i ciała.Całe szczęście, że nie musimy już z łezką w oku na to wszystko patrzeć [u nas jest tak samo] pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńOch jakie cudowności :)
OdpowiedzUsuńŚlę grudniowe pozdrowienia z uśmiechem serca i nutką zimowego słoneczka*
Peninia ♥
http://peniniaart.blogspot.com
Jakie tam piękności! Dziękujemy za piękne zdjęcia, można się poczuć, jakby się te skarby oglądało na żywo:) I te świeczki, lampiony, kasztany. Uwielbiam jarmarki! Gorąco pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńWspaniały jarmark,Alu. Najbardziej podoba mi się ten stół z niebieską porcelaną, a te pięknie wypieczone precelki narobiły mi tylko apetytu:) Mniam...
OdpowiedzUsuń