nie wierzycie..popatrzcie same. a moze najpierw przeczytajcie :;
W ostatnich dwoch dniach odwiedzil mnie Mikolaj (czytaj Listonosz) ) i podarowal mi...tak,,tak.,podarowal mi 4 paczki, paczusie..,ach , jak ja kocham dostawac prezenty.A od kogo?Od Was Kochane Kolazanki!
Listonosz stwierdzil,ze mam duza i kochajaca rodzine, skoro mi tak wciaz cos przysylaja..No fakt..pomyslalam.,.jestesmy przeciez jedna wielka kochajaca sie rodzina,,jedna wielka wirtulana wioska...
I jak tu nie prowadzic bloga..przeciez w zyciu nie mialabym tylu fajnych rzeczy gdyby nie net, nie blogi i nie Wy-Dziewczyny .
Ale do rzeczy.Jako pierwsza przyszla paczka od Mariolki z bloga/http://haftipatchwork.blogspot.co.at/
Dostalam cuda., slicznosci..popatrzcie same:
A teraz kazda rzecz z osobna bo sa tego warte.Piekny karczoch , duzy z wyhaftowanymi krzyzykami dzwoneczkami w srodku.Prawda , ze piekny?
Nastepnie woreczek z ptaszkiem cudnym , to chyba gil i lawenda z ogrodu Mariolki w srodku.Pachnie w calym domu.
Dalej na kanwie, krzyzykami wyszyta maszyna do szycia z kocurkiem .Obrazek piekny i duzy i po swietach lece oprawic go w ramy i bedzie stanowil poczatek mojego Atelier krawieckiego.Zwasze marzylam o takim obrazku,ale bylam zbyt leniwa, by go sobie wyhaftowac..moje marzenie sie spelnilo.
Teraz gadzet-marzenie.Etui na nozyczki hafciarskie i nozyczki w zalaczeniu.Takich rzeczy nie kupi sie w sklepie ani na bazarku handmade .To trzeba po prostu dostac.Tez praca reczna Mariolki.
i czerwona serwetka, bo w takim wlasnie kolorze sa u mnie w tym roku dekoracje swiateczne, wiec ta gwiazda pasuje idealnie i naturalnie kartka z zyczeniami swiatecznymi.
Kochana Mariolko..nie znajduje slow , by Ci podziekowac,,obdarowalas mnie iscie po krolewsku, za co Ci ogromnie dziekuje.Musze jeszcze raz wyrazic zachwyt nad Twoimi pracami hafciarskimi .Twoje rekodzielo jest na najwyzszym poziomie a zdolnosci manulane wprost zachwycajace.
Zapraszam Was do odwiedzania bloga Mariolki bo warto.Dziekuje Ci jeszcze raz Kochana.)
Nastepna przesylka byla od Joasi z bloga
/http://jblasz.blogspot.co.at/
<Zrobilysmy sobie taka mala wymianke.Ja poprosilam o herbaty, ktore uwielbiam a ktore u mnie ciezko spotkac..a ja wyslalam Joasi naparstki, ktore ona kolekcjonuje.No i prosze..harbaty dotarly , ale nie tylko herbaty
Do herbat Joasia dolaczyla sliczna kartke patchworkowa o tematyce swiatecznej..patchworkowa choinka-karteczka mieciutka, delikatna, staranna, estetyczna i w kolorze moich tegorocznych swiat, o czym juz pisalam wyzej, czyli w czerwieni..
Piekna patchworkowa praca.Pieknie Ci Joasiu ze tego Mikolajka dziekuje, a herbatki smakuja wybornie i pachna cudnie na caly dom..Nastepne naparstki pojada do Ciebie po Nowym Roku.
Pozniej dotarla paczuszka od Violi,ktora, zakochana w Toile de Jouy i w krzyzykach potrafi rowniez swietnie machac szydelkiem.Tej przesylki absolutnie sie nie spodziewalamm..to naprawde ogromna niespodzianka Violu.Oto blog Violi
/http://viola687.blogspot.co.at/
Tutaj ja odwiedzajcie, a teraz pokaze co od niej dostalam.Piekny aniolek, wykonany szydelkiem na spinaczu drewnianym z prawdziwym piorkiem i korona.
oraz piekne sniezynki szydelkowe, idealne na choinke jako kolejna ozdoba,
Violu,,serdeczne dzieki, ogromne dzieki.Takie niespodzianki potrawia rozchmurzyc najposepniejszy dzien.
I ostatnia przesylka byla od Dorci.Od tej, ktora kocha swinki morskie.Ona ma wielkie serce nie tylko dla zwierzat.Zrobila mi niespodzianke w wielkim stylu, bo nie wchodzily tu w gre zadne wymianki.Dorciu, jestes wspaniala.
A wiec..link do Dorci /.http://malybialydomek.blogspot.co.at/
I co od niej dostalam
Od jakiegos czasu dlubam powoli pewnien haft elzbietanski , do ktorego potrzebne sa koraliki, cekiny, nici srebrne i zlote, gotowe elementy ozdobne w postaci motylkow i kwiatkow i wlasnie to od Dorci dostalam..przeciez nie mogla wiedziec , co ja potrzebuje...Dorciu, Ty masz ogromna intuicje a jeszcze cos...i tu male wyjasnienie...
Wiecie, co jest w tym pomaranczowym woreczku na zdjeciu powyzej?
Tu sa suszone grzybki z Polski.Kilka dni temu z synowa kombinowalysmy, skad wziac brakujaca ilosc grzybow do swiatecznych dan???Mialysmy dzwonic do Polskiego sklepu z zapytaniem, czy sa , badz z zamowieniem na cito!. Dzis grzybki same do nas przyjechaly..Dorciu..skad wiedzialas?.Przeciez nikt o tym nie wiedzial..I znow sie potwierdza moje przypuszczenie, ze masz ogromna intuicje.za wszystko pieknie dziekuje Dorciu..ogromnie dziekuje.
DZIEWCZYNY ; JESTESCIE KOCHANE:!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W trakcie pisania tego posta Bloger probowal ograniczyc moja radosc i zabronil mi wstawiania zdjec.Poszlam z nim na uklad i jak dostal 5 euro natychmiast przestal dyskutowac,Tak wiec mam teraz 3GB na miesiec i moge pokazywac co mi sie tylko podoba.Przekupilam go..hihihihi.
Do swiat zapewne jeszcze do Was napisze a dzis zycze Wam spokojnego, przedswiatecznego tygodnia.
W ostatnich dwoch dniach odwiedzil mnie Mikolaj (czytaj Listonosz) ) i podarowal mi...tak,,tak.,podarowal mi 4 paczki, paczusie..,ach , jak ja kocham dostawac prezenty.A od kogo?Od Was Kochane Kolazanki!
Listonosz stwierdzil,ze mam duza i kochajaca rodzine, skoro mi tak wciaz cos przysylaja..No fakt..pomyslalam.,.jestesmy przeciez jedna wielka kochajaca sie rodzina,,jedna wielka wirtulana wioska...
I jak tu nie prowadzic bloga..przeciez w zyciu nie mialabym tylu fajnych rzeczy gdyby nie net, nie blogi i nie Wy-Dziewczyny .
Ale do rzeczy.Jako pierwsza przyszla paczka od Mariolki z bloga/http://haftipatchwork.blogspot.co.at/
Dostalam cuda., slicznosci..popatrzcie same:
A teraz kazda rzecz z osobna bo sa tego warte.Piekny karczoch , duzy z wyhaftowanymi krzyzykami dzwoneczkami w srodku.Prawda , ze piekny?
Nastepnie woreczek z ptaszkiem cudnym , to chyba gil i lawenda z ogrodu Mariolki w srodku.Pachnie w calym domu.
Dalej na kanwie, krzyzykami wyszyta maszyna do szycia z kocurkiem .Obrazek piekny i duzy i po swietach lece oprawic go w ramy i bedzie stanowil poczatek mojego Atelier krawieckiego.Zwasze marzylam o takim obrazku,ale bylam zbyt leniwa, by go sobie wyhaftowac..moje marzenie sie spelnilo.
Teraz gadzet-marzenie.Etui na nozyczki hafciarskie i nozyczki w zalaczeniu.Takich rzeczy nie kupi sie w sklepie ani na bazarku handmade .To trzeba po prostu dostac.Tez praca reczna Mariolki.
i czerwona serwetka, bo w takim wlasnie kolorze sa u mnie w tym roku dekoracje swiateczne, wiec ta gwiazda pasuje idealnie i naturalnie kartka z zyczeniami swiatecznymi.
Kochana Mariolko..nie znajduje slow , by Ci podziekowac,,obdarowalas mnie iscie po krolewsku, za co Ci ogromnie dziekuje.Musze jeszcze raz wyrazic zachwyt nad Twoimi pracami hafciarskimi .Twoje rekodzielo jest na najwyzszym poziomie a zdolnosci manulane wprost zachwycajace.
Zapraszam Was do odwiedzania bloga Mariolki bo warto.Dziekuje Ci jeszcze raz Kochana.)
Nastepna przesylka byla od Joasi z bloga
/http://jblasz.blogspot.co.at/
<Zrobilysmy sobie taka mala wymianke.Ja poprosilam o herbaty, ktore uwielbiam a ktore u mnie ciezko spotkac..a ja wyslalam Joasi naparstki, ktore ona kolekcjonuje.No i prosze..harbaty dotarly , ale nie tylko herbaty
Do herbat Joasia dolaczyla sliczna kartke patchworkowa o tematyce swiatecznej..patchworkowa choinka-karteczka mieciutka, delikatna, staranna, estetyczna i w kolorze moich tegorocznych swiat, o czym juz pisalam wyzej, czyli w czerwieni..
Piekna patchworkowa praca.Pieknie Ci Joasiu ze tego Mikolajka dziekuje, a herbatki smakuja wybornie i pachna cudnie na caly dom..Nastepne naparstki pojada do Ciebie po Nowym Roku.
Pozniej dotarla paczuszka od Violi,ktora, zakochana w Toile de Jouy i w krzyzykach potrafi rowniez swietnie machac szydelkiem.Tej przesylki absolutnie sie nie spodziewalamm..to naprawde ogromna niespodzianka Violu.Oto blog Violi
/http://viola687.blogspot.co.at/
Tutaj ja odwiedzajcie, a teraz pokaze co od niej dostalam.Piekny aniolek, wykonany szydelkiem na spinaczu drewnianym z prawdziwym piorkiem i korona.
oraz piekne sniezynki szydelkowe, idealne na choinke jako kolejna ozdoba,
Violu,,serdeczne dzieki, ogromne dzieki.Takie niespodzianki potrawia rozchmurzyc najposepniejszy dzien.
I ostatnia przesylka byla od Dorci.Od tej, ktora kocha swinki morskie.Ona ma wielkie serce nie tylko dla zwierzat.Zrobila mi niespodzianke w wielkim stylu, bo nie wchodzily tu w gre zadne wymianki.Dorciu, jestes wspaniala.
A wiec..link do Dorci /.http://malybialydomek.blogspot.co.at/
I co od niej dostalam
Od jakiegos czasu dlubam powoli pewnien haft elzbietanski , do ktorego potrzebne sa koraliki, cekiny, nici srebrne i zlote, gotowe elementy ozdobne w postaci motylkow i kwiatkow i wlasnie to od Dorci dostalam..przeciez nie mogla wiedziec , co ja potrzebuje...Dorciu, Ty masz ogromna intuicje a jeszcze cos...i tu male wyjasnienie...
Wiecie, co jest w tym pomaranczowym woreczku na zdjeciu powyzej?
Tu sa suszone grzybki z Polski.Kilka dni temu z synowa kombinowalysmy, skad wziac brakujaca ilosc grzybow do swiatecznych dan???Mialysmy dzwonic do Polskiego sklepu z zapytaniem, czy sa , badz z zamowieniem na cito!. Dzis grzybki same do nas przyjechaly..Dorciu..skad wiedzialas?.Przeciez nikt o tym nie wiedzial..I znow sie potwierdza moje przypuszczenie, ze masz ogromna intuicje.za wszystko pieknie dziekuje Dorciu..ogromnie dziekuje.
DZIEWCZYNY ; JESTESCIE KOCHANE:!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
W trakcie pisania tego posta Bloger probowal ograniczyc moja radosc i zabronil mi wstawiania zdjec.Poszlam z nim na uklad i jak dostal 5 euro natychmiast przestal dyskutowac,Tak wiec mam teraz 3GB na miesiec i moge pokazywac co mi sie tylko podoba.Przekupilam go..hihihihi.
Do swiat zapewne jeszcze do Was napisze a dzis zycze Wam spokojnego, przedswiatecznego tygodnia.
oj same cuda dostałaś, znaczy zasłużyłaś sobie
OdpowiedzUsuńświątecznie pozdrawiam i uśmiechy przesyłam
Jak przyjemnie czyta sie taki post, w którym jest tyle radości.Zasłuzyłaś sobie wizytami u nas i swoja twórczością. Pozdrawiam cieplutko.
OdpowiedzUsuńAlicjo... a kto nie lubi dostawać niespodziewajek ? wszyscy je kochamy...
OdpowiedzUsuńśliczne wytworki otrzymałaś
buziaki przesyłam
Ale piekne rzeczy otrzymalas- malenkie dziela sztuki!
OdpowiedzUsuńAch te niespodzianki, są najmilsze, a Ty otrzymałaś niesamowitą ilość dobroci-gratuluję i nie dziwię się Twojej radości!Pozdrówka mileńkie!
OdpowiedzUsuńAle miło dostać takie upominki od serca.
OdpowiedzUsuńDobro powraca...
I jak tu nie sprawiać ci niespodzianek , jak potrafisz tyle radości przelać w słowa , Wszystko śliczne ,,
OdpowiedzUsuńI ja cie dziękuje za miłe słowa ...
Pozdrawiam ,,
Piękne prezenty. Sama radość dostać coś tak oryginalnego. Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńPrezenty znakomite, przepiękne i jakże przydatne w takim czasie jak teraz. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńSerwetki śnieżynki mnie zauroczyły, musiałaś Ala być baaardzo grzeczna jak dostałaś tyle prezentów, co za radość, grzybki to taki smakowity prezent, u mnie Święta bez grzybów nie istnieją....i tak jak piszesz, jedna wielka rodzina....
OdpowiedzUsuńAlu ale Cię dziewczyny zasypały podarkami...tyle wspaniałości naraz!
OdpowiedzUsuńCudowny jest ten obrazek z maszyną i kocurkiem takie małe arcydzieło!
Śnieżynki prześliczne i jeszcze karteczka od Dorotki i jakie wspaniałe przydasie!
Buziaczki
To prawdziwa lawina prezentów Alu !
OdpowiedzUsuńUściski ślę
Alus, Ty to masz szczescie :) Gratuluje !
OdpowiedzUsuńA u mnie w Ordynacji czekaja na Ciebie Twoje Werandy, jestesmy do czwartku w pracy, potem do Sylwestra wolne, wiec wpadnij,pa,pa :)
Pozazdrościć prezentów :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne prezenty! Ale miło:)
OdpowiedzUsuńPrezenty Alu otrzymalas wspaniale:) Gratuluje!!
OdpowiedzUsuńNie wiem czy wpadne do Ciebie przed Swietami i nie wiem, czy otrzymalas kartke ode mnie ale jesli nie, to zycze i Tobie i calej Twojej Rodzince magicznie pieknych, spedzonych w rodzinnej atmodferze Swiat Bozego Narodzenia:)
Pozdrawiam:)
Ale szczęściara z Ciebie Alicjo, piękne prezenty - Gratuluję.
OdpowiedzUsuńWszystko jest śliczne :)
Pozdrawiam
Ależ Ci zazdroszczę tego pięknego haftu z maszyną, właśnie jestem w trakcie poszukiwań takiego wzoru. Widać, że wszystkie prezenty przygotowane od serca :)
OdpowiedzUsuńTyle różności! Hafty krzyżykowe piękne.
OdpowiedzUsuńŻyczę radosnych Swiąt !
No, no Mikołaj się postarał ;-).Musiałaś być bardzo grzeczna w tym roku, bo że pracowita to wszyscy wiemy, oglądając Twoje prace.
OdpowiedzUsuńPrześliczne prezenty! gratuluję z całego serduszka:)
OdpowiedzUsuńWesołych Świąt Lacrima
OdpowiedzUsuńJaki ten świat mały :), Joasię poznałam kilka lat temu osobiście - podziwiam jej wspaniałe patchworki.
OdpowiedzUsuńTeraz spotykamy się tylko wirtualnie, ale może na którymś ze spotkań akcji "Kołderka za jeden uśmiech" znowu będziemy mogły się uściskach.
Podziwiam piękne hafty.
Jakie to szczęście mieć takie koleżanki, bratnie dusze, które potrafią się podzielić swoimi pracami i włożonym w nie serce.