czwartek, 29 stycznia 2015

Japonska poduszka i inne prace

..czyli Nowy Rok zaczal sie pracowicie, biorac pod uwage ilosc prac, jakie w styczniu zrobilam .Szalu nie ma, ale jak na moje lenistwo to i tak jestem z siebie dumna.
O moich  noworocznych celach pisalam w poprzednim poscie.I jak narazie zdazam pomalenku w upragnionym kierunku..
Uszylam tez w miedzyczasie poduszke, ktora nazwalam "japonska".A dlaczego?.Otoz  w magazynie robotkowym Quiltmaker`s 100 Blocks vol 10 na stronie25 znalazlam sliczny blok nr 916 , ktory wykonala Yoko Saito.Nazywa sie Floral Garland i bardzo mi sie spodobal.Wykorzystalam ten blok w calosci Aplikowalam recznie kazdy listeczek , lodyzke, plateczek i recznie pikowalam .Uzylam do tej pracy takze orginalnych tkanin Yoko Saito.
Oto moja poduszka.

A tu troche blizej..pojedynczy kwiat.

Rozpoczelam prace nad quiltem The Bird of Paradise .Korzystam z ksiazki "A Bountiful Life" by Karen Mowery.
Jako pierwszy blok powstal Blok nr 4 Grapevine and Swooping Bird

 Nastepny to blok nr1 Bluebell Bouquet


Kazdy blok ma wielkosc 14x 14 cala.Aplikacja w calosci  wykonana recznie.Blokow bedzie 20.
Ponadto pracuje nad kolejnymi blokami do FWQ.
Itak na dzien dzisiejszy powstaly kolejne bloki.



Jako przerywnik uszylam kolezance na urodziny fartuszek kuchenny,.


Chyba  wszystkie moje prace pokazywalam na FB.
A teraz ide poogladac Wasze blogi  i Wasze prace w Nowym Roku.
Zycze Wam zapalu do pracy i zdrowia.
Zycze Wam rowniez udanego weekendu.


15 komentarzy:

  1. o jacieeeeeee!!! ależ tu kawał roboty! jakie lenistwo? o czym mówisz???????????????????

    OdpowiedzUsuń
  2. Ładne mi lenistwo! Fartuszek i japońska podusia przepiękne. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Zjadło mi komentarz, a zachwycałam się japońską podusią i fartuszkiem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  4. piekne prace.sama wiem ile potrzebuja pracy ,wiec o zadnym lenistwie nie ma mowy.no chyba ze piekny kotek mruczy do uszka hehehehehehe

    OdpowiedzUsuń
  5. Alicja - jesteś wielka - te ręczne malutkie aplikacje powalają na kolana, zarówno urodą, precyzją jak i wykonaniem. Piękne tkaniny masz też w blokach Farmera. No i muszę powiedzieć, że te stonowane tkaniny Yoko Saito też bardzo lubię :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Hallöchen, liebe Alicja.
    Sei lieb gegrüßt, Sehr schön dein Kissen. Dein Farmer's Wife gefällt mir sehr, so eine schöne Stoff Auswahl . Auch die 2 Blumen Blöcke wunderbar, bestimmt auch alles mit der Hand genäht. .und welch schöne Küchenschürze
    ganz liebe Grüße und ein schönes Wochenende Marika

    OdpowiedzUsuń
  7. Jestem pełna podziwu dla Twojego talentu, jeju i to wszystko ręcznie przyszywasz ! Fartuszek jest śliczny, na pewno koleżanka jest zachwycona.
    Pozdrawiam Dorota

    OdpowiedzUsuń
  8. Jestem fanką Twoich prac! Wracam pozachwycać się jeszcze raz :)))
    Pozdrawiam gorąco!

    OdpowiedzUsuń
  9. Wszystkie poduchy super, ale pierwsza cudo :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Alicjo wszystko jak zwykle bardzo mi się u Ciebie podoba :) Za precyzję i dokładność w ręcznym szyciu należy Ci się jednak podziw :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  11. Piękne to wszystko, ale przede wszystkim podziwiam cierpliwość, bo tu się nie da nic stworzyć w ciągu kilku minut! Pozdrawiam ciepło!

    OdpowiedzUsuń
  12. Piękna twórczość Alicjo. U mnie weny ciągle brak.
    Pozdrawiam ciepło

    OdpowiedzUsuń
  13. Nie widzę Ale żadnego lenistwa, piękna poducha, piękne prace, u Ciebie zawsze coś ciekawego, podziwiam...pozdrawiam zimowo i buziaki posyłam...

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...