Dzis nie bedzie o robotkach.Czas na chwalenie sie........
Od mojej corki Pauliny z Polski dostalam sliczna lale.Tildowy aniol.
Kupilam Burde easy/ HW 2016
Na targu staroci upolowalam kilka drobnostek, czyli bardzo stare wydanie "Album de broderies Au Point De Croix"par Th.de Dillmont czesc I.
Piekne male nozyczki do haftu(czyli do obcinania niteczek).
Stare, ale ostre nozyczki do ciecia tkanin w zabki.Solingen Made in Gremany "Monopol"
W ramach wymianki z Lacrima dostalam piekna podusie robiona na szydelku przez nia sama:Lacrima wielkie dzieki https://zamotanalacrima.blogspot.co.at
skarpety takze od Marzeny https://zamotanalacrima.blogspot.co.at
Swietna sprawa ,bo beda idealne dla mojego wnusia Konrada, ktory ma juz dwa tygodnie.)
Tak wiec ciesze sie ogromnie tym wszystkim ,co dostalam i co udalo mi sie wyszperac na starociach.
Dziekuje za odwiedziny i zycze wspanialego weekendu.
Piękne prezenty ! Najbardziej podoba mi się tildowy anioł od córki. Cudo !!! Pozdrawiam ciepło :)
OdpowiedzUsuńanioł genialny! i te nożyczki - rewelacja!!! :)
OdpowiedzUsuńPiekne prezenty i wspaniale zdobycze ze staroci, pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńAnioł świetny i tyle perełek ze staroci...pozdrawiam Ala...
OdpowiedzUsuńFajny ten album ;)
OdpowiedzUsuń