Zapraszam Was na wedrowke po moim ulubionym sklepie z tkaninami w Wiedniu.Zdjecia sa swieze bo dzisiejsze.
Wprawdzie nie ma tu gotowych kreacji ale sa pieknie ulozone tkaniny na manekinach , ktore te kreacje tworza i jednoczesnie inspiruja .
Kawalki tkanin jedwabnych, szantungow, atlasow jedwabnych i, muslinow omotane. zakrecone. ,zawiniete udrapowane satnowia gotowe kompozycje do szycia.Roznorodnosc pomyslow do wykorzystania.
W kazdym sezonie kilkakrotnie zmienaja wystawy i dekoracje w moim sklepie
Wciaz pokazuja nowosci i to z najwyzszej polki:,Mamy tu tkaniny z Mediolanu, Paryza, Nowego Jorku, Tokio i wiele ,wiele innych miast.Mnostwo wzorow i kolorow.
Wprawdzie w tym roku trendy jest kolor mandarynek i pomaranczy , ale jak widac , wszystkie kolory sa do noszenia i bardzo na czasie.
Wyszukane polaczenia tkanin i niekiedy totalny misz-masz tworza niepowtarzalne wzory do nasladowania.
Tak wiec zycze Wam przyjemnego ogladania i podgladania pieknych tkanin.Mysle ze kazda z Was znajdzie tu cos dla siebie.
Proponuje powiekszyc zdjecia.
I jak zawsze, bardzo dziekuje za mile komentarze,. ktore bardzo motywuja i uskrzydlaja.
Wprawdzie nie ma tu gotowych kreacji ale sa pieknie ulozone tkaniny na manekinach , ktore te kreacje tworza i jednoczesnie inspiruja .
Kawalki tkanin jedwabnych, szantungow, atlasow jedwabnych i, muslinow omotane. zakrecone. ,zawiniete udrapowane satnowia gotowe kompozycje do szycia.Roznorodnosc pomyslow do wykorzystania.
W kazdym sezonie kilkakrotnie zmienaja wystawy i dekoracje w moim sklepie
Wciaz pokazuja nowosci i to z najwyzszej polki:,Mamy tu tkaniny z Mediolanu, Paryza, Nowego Jorku, Tokio i wiele ,wiele innych miast.Mnostwo wzorow i kolorow.
Wprawdzie w tym roku trendy jest kolor mandarynek i pomaranczy , ale jak widac , wszystkie kolory sa do noszenia i bardzo na czasie.
Wyszukane polaczenia tkanin i niekiedy totalny misz-masz tworza niepowtarzalne wzory do nasladowania.
Tak wiec zycze Wam przyjemnego ogladania i podgladania pieknych tkanin.Mysle ze kazda z Was znajdzie tu cos dla siebie.
Proponuje powiekszyc zdjecia.
I jak zawsze, bardzo dziekuje za mile komentarze,. ktore bardzo motywuja i uskrzydlaja.
...ależ piękne, wiosenne kreacje...jedna mi się nawet bardzo, ale to bardzo podoba:)
OdpowiedzUsuńSerdeczności!
Podobają mi się te z pierwszego zdjęcia i z ostatniego:)
OdpowiedzUsuńJakie wzorzyste, to mogłoby być bardzo kolorowe lato. Ciekawe czy ulica to odzwierciedla?:)
OdpowiedzUsuńPiękne kolory i kompozycje :)
OdpowiedzUsuńAle wzory i kolory! Wyobrażam sobie że nie wychodzisz z tego sklepu z pustymi rękami:))
OdpowiedzUsuńMaggie,,masz racje,,w tym sklepie zawsze wlacza mi sie glupawka i trace kontrole nad zakupami , a poniewaz szyje sama wiec ostatnio zaopatrzylam sie calkiem , calkiem :jedwabie dwa na bluzki, jedwabny atlas na wieczorna podomke, szantung na komplet w stylu Jackie Kenedy/3/4 rekawki), jedwab na apaszke i poplynalam z kasa..ale moja radosc z zakupow trwa do teraz..
UsuńTen sklep to moj "Untergang " czyli wielkie niebezpieczenstwo dla portfela, w ktorym potrafi wyrwac wielkie dziury jak po uderzeniu komety no i dla mojej samodyscypliny, ktora zaczyna szwankowac a nawet czesciowo totalnie sie wylacza, kiedy wchodze do tego sklepu...A musze sie przyznac ze juz nawet obchodze go szerokim kolem, zeby nie ulec slabosci charakteru...Ehhh,samo zycie
OdpowiedzUsuńPrzypominam sobie jednak dawne czasy, kiedy to moja mamcia mieszkajac jeszcze w Polsce, szyla sobie kreacje i czesto bywalysmy w sklepach z materialami. Mama byla tam stala klientka i panie zostawialy dla niej nawet co ladniejsze kawalki "pod lada". A kiedys, niby w komunizmie, lata 70 -te, a wybor byl niesamowity, moze nie bylo tyle co w wiedenskiej Komolce, ale byl dzial z polskimi lnami, z jedwabiem, z prawdziwymi welenkami itd...a dzisiaj co ? Pare sztucznych szmatek, ktore po praniu przypominaja "szmate do podlogi" a kosztuja jak caly "ciuch"....
Alus, pozdrawiam i koncze, bo Cie zanudze dzisiaj :)
Oj , jest nad czym powzdychać. Śliczności .
OdpowiedzUsuńPozdrawiam.
Jak dla mnie Alicjo to wszystkie kolory mim pasują, mogłabym zaszaleć ale chociaż wirtualnie nacieszę oko....pozdrawiam cieplytko bo robi się u mnie coraz cieplej i zieleń coraz piękniejsza, to jest to co lubię....pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńprzepiękne materiały p.s. dostałaś ode mnie maila z adresem? pozdrawiam
OdpowiedzUsuńAlicjo to za szalałaś nie tylko zdjęciami i mam nadzieję że niedługo pochwalisz się swoimi szytymi kreacjami ,.. Dobrze że ja mam do tego sklepu daleko i szyć nie umiem ..
OdpowiedzUsuńCudne kolorki , ciekawe czy u nas tez będą się takie, w tym sezonie nosić ...
Pozdrawiam miło ...
Jednym słowem : tkanin szał! Bałabym się wchodzić do tego sklepu...ale i tak bym weszła ;) a mój portfel odczułby efekt cud-diety ;))
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie.
Miło ogląda się takie piękności, pozdrawiam serdecznie.papa
OdpowiedzUsuńoch!!!!!przepadłabym:))))
OdpowiedzUsuńZa taką wyprawę, bardzo, bardzo dziękuję...
OdpowiedzUsuńPokazałaś prawdziwą rewię mody.
Zdjęcia robione przez profesjonalistę, artystę fotografika...
Serdecznie pozdrawiam