wtorek, 12 czerwca 2012

..gdy sie wyhaftowalo"A"..





no wlasnie, to trzeba cos z ta litera zrobic.Pomysl byl natychmiastowy:okladka na  notes , ktory niegdys dostalam od Debuko w drodze wymianki.Notes na zdjeciu nizej



Uszylam na niego okladke z popielatego plotna z podwojnej warstwy a wnetrza wykonczylam  bawelniana  biala lamowka.Mistrzynie od haftu krzyzykowego beda musialy troche  przymknac oko na moje "A"

Ostatnio naogladalam sie blogow amerykanskich i nie tylko i spodobal mi sie bardzo patchwork japonski .Jest inny niz nasze, bardziej uzytkowy , to znaczy ze niemal kazda rzecz  japonki przekladaja na jezyk patchworka:kosmetyczki, torby,  ubrania, woreczki, pudelka z tkanin i wszystko sowicie ozdabiaja kwiatami szytymi recznie.Zamowilam wiec naturalnie jeden magazyn  japonski z patchworkami.Od pierwszego po ostatnie slowo w srodku gazetki  wszystko po japonsku ale  tutoriale obrazkowe sa tak wymowne, przejrzyste i czytelne , ze  japonskiego wcale znac nie trzeba by  wszystko zrozumiec.Za gazetke zaplacilam krocie nie wspominajac ze przesylka byla jeszcze drozsza..ale co tam..mam  i juz.Oto ten Magazyn  ;



Postanowilam zmierzyc sie z japonskim patchworkiem i uszyc torbe, czyli moj ulubiony temat krawiecki.Zaopatrzylam sie juz w niezbedne akcesoria(Naturalnie bylam na zakupach w Komolce), czyli tkaniny, zapiecia,  lamowki, tasmy, i uszy  do noszenia i od jutra zaczynam ja szyc.Sama jestem ciekawa jak wyjdzie mi ta japonska torba..


W drodze do domu  cos dla duszy kupilam a mianowicie kwiaty i dedykuje je Wam w podziekowaniu za piekne komentarze pod moimi postami.


Zycze udanego tygodnia.

30 komentarzy:

  1. Swietny notesik, widać,że haft, to Twoja specjalność. Jestem ciekawa jaka będzie torba, bo chętnie też się zmierzę z takim wyzwaniem. Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Pięknie wyhaftowana literka, ładne ubranko dla notesika :)
    Ja również jestem ciekawa pierwszych zmagań z patchworkiem japońskim. To już musi być prawdziwe powołanie i chęć rozwijania pasji - żeby gazetkę zamawiać nawet jeśli jest po japońsku, ale w temacie :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Alicjo,witam serdecznie
    Nie sądzę, abyś miała uwagi do haftu, jest wykonany perfekcyjnie.
    Wiesz, że to doskonały pomysł z notesem ?
    Też jestem zaciekawiona jak uporasz się z wykonaniem torby !!!
    Oczywiście, że wiem : na medal !!!!!!
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  4. Ala masz śliczny notesik, super ta literka, ciekawe japońskie gazetki i jaki śliczny kwiat....nie mogę pisać bo mecz i właśnie mielismy ładna akcję i znów Ruskie...Oj! ale emocje....pozdrawiam Ala i kibicuje dalej....

    OdpowiedzUsuń
  5. Jak znam życie, wyczarujesz cuda jak zawsze, bo zdolna i cierpliwa z Ciebie kobietka ;)), notesik super !, odkąd mam szytą okładkę, która wygrałam w candy, bardzo za mną chodzi obkładanie wszystkiego w materiał. to bardzo stylowe i ladne.
    buzaiki!

    OdpowiedzUsuń
  6. Literka jest ładniutka i wspaniały pomysł z tym dodaniem jej do notesika.
    Powodzenia z szyciem torby:))
    Dzięki za kwiatuszki.....pozdrowionka:)

    OdpowiedzUsuń
  7. Takie materiałowe okładki nadają indywidualny charakter wszelkim notesom i brulionom. A jeszcze z haftowanym monogramem!!!!! Uwielbiam patchwork japoński, czekam na twoja torbę:)

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękna literka i notes (będzie z pewnością do myśli specjalnych.....).
    Bardzo ciekawa jestem torby, nie mogę się doczekać!
    Buziaki!

    OdpowiedzUsuń
  9. Piękny motyw i sliczna okładka ,coraz więcej dziewczyn je ma..

    OdpowiedzUsuń
  10. Uroczy hafcik i pomysł na okładkę:)
    Zazdroszczę Ci gazetki bardzo.
    W haftach japońskich podziwiam precyzję i na prawdę niemalże mikroskopijne elementy, z jakich zszywa się patchworki .
    I rzeczywiście tam patchwork to sztuka stricto użytkowa.
    Uściski :))

    OdpowiedzUsuń
  11. Nie ma mowy o przymykaniu oka , ślicznie wyszła ci literka ,ładnie wygląda na nowej okładce notesu ..
    Jak dla mnie jesteś mistrzynią w szyciu patchwork i na pewno sobie poradzisz z torebką . Poprzednia, jak pokazałaś dech mi zaparło i nie mogę sie doczekać jaka teraz uszyjesz ..
    Czekam niecierpliwie ..

    OdpowiedzUsuń
  12. Literka bardzo ładna.Ten patchwork japoński szalenie mnie zainteresował.Nie mogę się doczekać Twojej torby.Pozdrawiam ciepło :)

    OdpowiedzUsuń
  13. Literka urocza i taka romantyczna i klimatyczna, zastosowałaś ją bardzo miło, notes wygląda bardzo osobiście:) A gazetka? cóż - ZAZDROSZCZĘ pozytywnie oczywiście ale umieram z ciekawości co w środku:) i czekam z niecierpliwością na Twoje japońskie wydanie torby:)

    OdpowiedzUsuń
  14. A- jak artystka:) Śliczny haft, Alicjo!
    ściskam Cie serdecznie
    M.

    OdpowiedzUsuń
  15. "I ja tam bylam, miod i wino pilam..."
    I wszystko widzialam - literke na lnianej okladce do notesu, w delikatnych i spokojnych kolorach, bardzo starannie wychawtowana. Widzialam tez ta narzute patchworkowa z poprzedniego postu, widzialam i dotykalam tez torebke z jeszcze wczesniejszego postu - ta w rozach i pomaranczach -no cudo...!
    Widzialam cale mnostwo malenkich "czesci" przygotowanych do tej torebki z japonskiego patchworku ... dziewczyny, trzymajcie mnie - ja tez taka chce !
    A w japonskiej gazetce, same cuda, mozecie mi uwierzyc, az oczoplasu dostalam - dostaje go przewaznie zawsze tylko u Alicji - bo nie wiem sama co mam pierwsze ogladac i czym sie zachwycic...
    No i widzalam Patchworki, ktore Ala tez juz wczesniej pokazywala, re-we-la-cja !!! Szczegolnie ten zielony...
    Alus, kiedy Ty to robisz, albo skad biora sie u Ciebie te niesamowite "obroty"? Calymi dniami praca, maz, dom na wsi, dzieci, wnuki, akurat teraz jeszcze "Potop" w ogrodzie...Czyzbym jednak powinna uwierzyc w krasnoludki?
    No i musze jeszcze napisac, ze kolory na zdjeciach , nie oddaja wcale uroku orginalu np. ta narzuta, na zdjeciu nie ma takiego blasku jak w naturze, brakuje jej tych barw, wyrazistosci, sily koloru. W realu to wprost prawdziwe dzielo sztuki!
    Dziewczyny, nie wychwalajcie tak tej Alicji...bo ona tylko ma teraz w glowie, nowe dziela, na ktore Wy juz czekacie.
    Wyobrazcie sobie, ze Ala obiecala mi torebke...o i nawet widzialam material i poczatek dziela...no i tyle ja widzieli...bo calosc znikla w czelusciach wielkiej szafy, gdzie czeka na lepsze czasy a ja na nia ;)
    Alus, no wez sie w garsc ! :)
    Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  16. Inicjal piekny Alu! Podoba mi sie kolorystyka calosci. Patchworkowa torba zapowiada sie interesujaco..Podziwiam zdolnosci pozdrawiam serdecznie!

    OdpowiedzUsuń
  17. Alicjo, notesik pięknie się prezentuje w nowej szacie:)
    Ależ jestem ciekawa Twojej torebki!
    Dla mnie patchwork to czarna magia, ale bardzo mi się podoba.Twoje torby są wspaniałe,tej japońskiej to nawet nie śmiem sobie wyobrazić.
    Pozdrawiam Cię serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  18. Piękna okładka, śliczny hafcik! Czekam na ten japoński patchwork!

    OdpowiedzUsuń
  19. się wyhaftowało "A" i się uszyło równie piękny notes ;-)

    OdpowiedzUsuń
  20. Ślicznie wyszla Ci ta okładeczka. Kolorystycznie fajnie wszystko dobrałaś.
    Przeglądałam Twojego bloga i strasznie mi się podoba Twoja kolekcja ( bo tak chyba można to nazwać) porcelany. Masz wspaniały gust. Pozdrawiam serdecznie:)

    OdpowiedzUsuń
  21. Alicja.Wszystkie Twoje ostatnie prace sa piekne.Tyle pracy wlozylas ,ale bylo warto.Notesik piekny i idealny do torebki.Bardzo jestem ciekawa tej torebki.To dopiero bedzie slicznotka.sama mnie korci uszycie nowej torebki,ale zapadlam w tworzeniu bizuterii i wielkim hafcie.Moze za kilka dni mi sie odmieni i zaczne cos nowego.Sciskam cie serdecznie i pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  22. Też ostatnio wpadłam na pomysł, że hafik to nie tylko obrazek:)
    Piękny notesik.

    OdpowiedzUsuń
  23. No to szyjemy razem Alicjo! Ja też właśnie szyję torbę :) U mnie wszystko "na piechotę", znaczy bez gotowych uchwytów, zapięć, lamówek...
    Miłego i udanego szycia :)
    Notesik z monogramem - super! :)

    OdpowiedzUsuń
  24. Notesik w nowym wydaniu jest pięky. A tym patchworkiem japońskim zaintrygowałaś mnie więc zaraz zacznę szperać w internecie, żeby co nieco się dowiedzieć. Pozdrawiam cieplutko. Ania:)

    OdpowiedzUsuń
  25. Okladka na notes jest fantastyczna i jakze teraz imaczej/piekniej sie prezentuje.
    Bardzo ciekawi mnie ten patchwork japonski. Torba z pewnaoscia bedzie urocza.
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  26. Odpisałam ci na komentarz:)
    Buziaki !!

    OdpowiedzUsuń
  27. Notesik w nowej oprawie wygląda ślicznie :)))Bardzo jestem ciekawa tej torebki, oj bardzo hi hi :))
    Pozdrawiam serdecznie :))

    OdpowiedzUsuń
  28. powodzenia w nowym wyzwaniu !!
    reperacja z poprzedniego wpisu -rewelacja

    OdpowiedzUsuń
  29. Zawsze Mi się ten haft podobał , ale nie mam cierpliwości do takich robótek.Więc tym bardziej podziwiam Twoje prace . Pozdrowionka weekendowe. Dorcia.

    OdpowiedzUsuń
  30. Pięknie ubrałaś notesik!!! Cieszę się,że Ci się przydał:)
    A na torbę czekam z niecierpliwością!!! Jestem bardzo ciekawa jak Ci wyjdzie:)

    OdpowiedzUsuń

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...