Zakupilam ja w sklepieVintage w stanie agonalnym.Byla to wierzchnia warstwa secesyjnej pelerynki,brutalnie obcietej przy szyi.Popruta na szwach (ramiona i przody) z wiszacymi tasiemkami(to chyba jest laceta,czyli jedwabna tasiemeczka uzywana do haftu i do ozdabiania brzegow aplikacji).Co bylo wokol szyi nie wiem, moge sobie tylko to wyobrazic ogladajac zdjecia na Pinterescie podobnych peleryn z czasow Charles'a Worth'a.Zapewne byla to kryza wyszczuplajaca i upiekszajaca szyje dajac jej wysmuklosc ,delikatnosc i wdziek.Podjelam sie zatem rekonstrukcji (nic o niej nie wiem)czyli podjelam sie czegos niemozliwego.Poszarpany dekolt wykonczylam stojka z czarnej satyny dopasowywujac ja do wiszacych zdobien z przodu pelerynki, ktore w dwoch miejscach (na wysokosci biustu i pod szyja) spiete sa czarnymi haftkami i uformulowane w dekoracyjna kombinacje, cos na ksztalt kwiatow.We wnetrze stojki wkomponowalam marszczona, stojaca ukladanke z czarnej koronki.Fruwajace kawalki tiulu pozszywalam w miare sciegiem niewidocznym jak rowniez ponaszywalam wiszace lacety do tiulu i do kwiatow, ktore sa aplikacjami z atlasu ale juz bardzo zniszczonymi.
Nie mam pojecia , jak wygladac mogla spodnia czesc peleryny.Mogla byc z welny, aksamitu, z grubej koronki w zaleznosci od tego,jaka miala spelniac role....dekoracyjna czy chroniaca przed zimnem.Wedlug wskazowek sprzedawcy pochodzi ona z drugiej polowy XIX wieku.Rozmiar jej to dzisiejszy 36,poniewaz idelanie pasuje na manekina o tym rozmiarze.Dla mnie jest za mala wiec zostawiam ja dla potomnych.Czarny kolor bardzo ciezko sie fotografuje, wiec zdjecia sa jakie sa.
Spodnica , z ktora polaczylam pelerynke jest rowniez Vintage.Wykonano ja z aksamitu o pieknie tloczonym wzorze.Ile ma lat?...nie wiem.Jako tlo do zdjec pod spod peleryny zalozylam lososiowy podkoszulek z szantungu, zeby peleryna byla widoczna.
Zalaczam zdjecia mojej pelerynki po renowacji, przed a takze zdjecia pelerynek znalezionych na Pinterescie pochodzacych z okresu podobnego do mojej pelerynki.
Tak wygladala pelerynka, gdy ja zakupilam.
Podziwiam ciebie i to co robisz. Mieć pasję w życiu to moim zdaniem bardzo ważne by móc cieszyć się życiem na każdym jego etapie. Pozdrawiam serdecznie 😘
OdpowiedzUsuńWow! cudna ta pelerynka. Bardzo oryginalna!
OdpowiedzUsuń