Zapraszam Was na wiosenne sniadanie a nastepnie na kawke przy stole nakrytym boutisem, usiadzcie na krzeselku ubranym w boutisowa sukienke , siegnijcie po bleczke do boutisowego koszyczka.Wszystko uszylam z mojej ulubionej tkaniny Toile de Jouy.Pochodzi ona z Provansji , podobnie jak boutis, ktory wprawdzie narodzil sie na Sycylii , ale panuje niepodzielnie wlasnie na Provansji.(Kliknij, by powiekszyc)
Ponizej koszyczek na buleczki udekorowany haftem wstazeczkowym, uszyty wewnatrz z podwojnej warstwy ociepliny i pikowany na dnie.
Tak wyglada w srodku,..calkiem przytulne wnetrze.
Ponizej moje przywolywanie wiosny
Uszylam boutisowy bieznik na szafke z koszami, w ktorych przechowuje produkty sypkie typu.kasze, maki, ryz, cukier i inne.Naturalnie tu tez sa kwiaty.
A teraz czas na mala czarna
Tu tez kwiaty, w podluznym koszu ,wszystkie wiosenne , choc nie wszystkie jeszcze zakwitly.
I zbiorowki na moje prace:boutisowy stol i krzesla
Falbanka wokol poduszki na krzeslach jest bawelniana ,haftowana w kwiaty a wykonana stara tkacka metoda ,kolor koronki to jasna zielen a kwiaty sa w kolorze stonowanej kosci sloniowej |
Tak wygladaja od lewej strony moje boutisy.. pikowane naturalnie maszynowo
Tu poszczegolne uklady haftowanych roz na koszyczku(wstazeczki malowalam sama)
Naturalnie nastepne , nowe juz magazyny hafciarskie
i craftowe zakupy czyli dodatki pasmanteryjne
To narazie czesc
z zaplanowanych kuchennych tekstyliow boutisowych..W nastepnym poscie bede nastepne.Wiem, ze za duzo zdjec, ale chcialam pokazac , ze boutis swietnie potrafi sie w kuchnie wkomponowac ,. sprawdza sie w kazdej sytuacji. jest wizytowka Pani Domu i naturalnie cieszy oko.
Na bal w operze wiedenskiej nie ide , ale zapraszam Was na mojego drugiego bloga .Tam jest kilka zdjec z tej pieknej uroczystosci corocznej w Wiedniu.
http://alicja-potamtejstronielustra.blogspot.co.at/
Zycze Wam , mimo ponurej aury, dobrych nastrojow na caly weekend.
Alu Mistrzostwo świata ;-)) Koszyk super...a czasopismami wyzwalasz zazdrość ;-(( Gdzie można zdobyć to o hafcie wstążeczkowym????
OdpowiedzUsuńnapiszę tak: pokukałam, powzdychałam .. nerw nadszarpałam i ... tyle mojego ... hehe
OdpowiedzUsuńale mam teraz marzenia... świetnie nakryty stół...
nic..., dalej sączę moją kawusię z gliniastego kubasa
pozdrawiam cieplutko
...piękne zaproszenie do pięknego wnętrza i osoby tak wrażliwej przyjmuję z wielką radością :)
OdpowiedzUsuńSerdeczności ślę :)
Jak ładnie u ciebie , tyle Toile i jeszcze zielone , Choć ja wole niebieskie , to ty wiesz ,..
OdpowiedzUsuńŚlicznie pikujesz na maszynie i w ogóle ślicznie szyjesz ,.
Takie podkładki marzenie , a koszyczek , brak mi słów .
Zielona porcelanę rzadko widać , też ładna ..
Smacznego śniadanka a może juz kolacji ..
Jakie to wszystko piękne Alu ! Szkoda, że nie potrafię szyć :-)
OdpowiedzUsuńMiłego wieczoru
Pięknie wyszło Ci to nocne szycie Alicjo. Wszystko zachwyca, cieszy oczy i duszę. Pięknie przywołujesz wiosnę, może szybko nadejdzie. A ponieważ jestem wielką fanką Twojego haftu wstążeczkowego to najbardziej zachwycił mnie koszyczek na bułeczki. Pozdrawiam serdecznie i miłej niedzieli.
OdpowiedzUsuńJak zwykle u Ciebie same fajne rzeczy i te wykonane i kupione, przyjemnie się to ogląda :)
OdpowiedzUsuńAlu a tak właściwie to o co chodzi z tym twoim drugim blogiem, bo przyznam, że nie bardzo załapałam :)?
Pięknie, kolorowo i ten Twój cudny haft wstążeczkowy:)
OdpowiedzUsuńSo many pretty things , lovely post, hugs.
OdpowiedzUsuńJak tu pięknie u Ciebie jak wiosennie! Oglądałam czytałam i podziwiałam:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam niebiesko:)
Symfonia kwiatow, a wiec niemozliwe zeby wiosna tego nie wziela pod uwage. Mielismy juz przeciez +14°, a wiec chyba jednak dala sie skusic i z czasem bedzie coraz czesciej do Ciebie zagladac, a ze mieszkamy blisko, wiec i mnie sie choc odrobinke z jej aury dostanie.
OdpowiedzUsuńBoutisy piekne, tzn. pieknie wykonane, zazdraszczam odrobinke, no i ta zielen, zarowno w boutisach jak i porcelanie - tez zazdraszczam ;) Pozdrawiam i oby do wiosny :)
Z największą przyjemnością obejrzałam Twoje zdjęcia , cudnie mieszkasz i te detale ,stół oczywiscie okrągły , kwiaty , porcelana i Twoje wstążeczkowe skarby, przepiękne .Ale ze mnie ignorantka nie znałam tego słowa
OdpowiedzUsuńboutis i ze tak potrafi cudnie ozdabiać wnętrza , a tkanin Ci zazdroszczę , pozdrawiam serdecznie.
Wspaniale nakryty stół,tak po królewsku albo może po cesarsku.
OdpowiedzUsuńAlu przepięknie szyjesz i wstążeczkujesz...podziwiam nie tylko Twoje prace ale i to ,że jest u Ciebie tak romantycznie i przytulnie:)
Pięknie to wszystko wygląda. Masz fantastyczne wyczucie smaku. Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńjak u Ciebie miło i przytulnie!
OdpowiedzUsuńAlicjo-nastrojowo,apetycznie-pięknie:)!!!
OdpowiedzUsuńAż miło zjeść śniadanko przy tak pięknie udekorowanym stoliczku :)
OdpowiedzUsuńWiosna słyszałam o czymś takim...
OdpowiedzUsuńDekoracje urocze i wykonanie na najwyższym poziomie.
Pozdrawiam Lacrima
Z ogromną przyjemnością zjadłabym śniadanie przy takim stole:) Piękne dekoracje - podziwiam!!! a koszyczek z haftem wstążeczkowym - przecudny, też chciałabym tak ozdabiać przedmioty:)
OdpowiedzUsuńZakupy rewelacyjne, szczególnie tasiemeczki i zawieszki wpadły mi w oko:-)
ach...pooglądam jeszcze sobie troszkę tych zdjęć...
Każdy ma wiosnę w postaci kwiatków a ja nie :(
OdpowiedzUsuńAleż pięknie nakryłaś Alu stoliczek. Koszyczek pięknie ozdobiony haftem, którego jesteś mistrzynią. Boutisy rewelacyjne. Czaruj kochana tę wiosnę, czaruj bo mnie też za nią tęskno:) Pozdrawiam cieplutko. Ania:)
OdpowiedzUsuńhyyyh, ale masz piękną filiżaneczkę, tą zieloną z podstawką.Boska!A dzbanek i koszyczek na chleb, piękne!Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńPiękne są Twoje boutisy i jak zwykle przepięknie zakomponowane i pokazane, ale hafty są po prostu jak marzenie, super pomysł na udekorowanie koszyczka do chleba, dodatki pasmanteryjne i tkaniny - każda z nas by takie przygarnęła więc wcale się nie dziwię, że u Ciebie zagościły . Buziaki wielkie :) kiedy będę miała naprawiony komputer , żeby częściej tu zaglądać:)
OdpowiedzUsuńjak na dworze królewskim! wspaniałe dodatki!
OdpowiedzUsuńNie wiadomo co najpierw podziwiać - hafty, książki, gazety, cudne materiały i ich wykorzystanie.
OdpowiedzUsuńPiękne kompozycje z kwiatami na pewno wyczarują wiosnę również poza Twoim domem.
Będę często wracała :):)