dostalam w drodze wymianki z Mariolka z bloga
http://haftipatchwork.blogspot.co.at/
Wykorzystalam zdjecie Mariolki z jej bloga , by Wam rower pokazac bo u mnie jest szaro, buro i ponuro i wszystkie zdjecia sa dokladnie wlasnie takie.A nie moge czekac na ladna pogode ,by zrobic lepsze zdjecia i napisac posta , bo ja nie naleze do cierpliwych ludzi no i jestem ogromna chwalipieta.
Mariolka na swoim blogu pisala, ze ma dla mnie cos jeszcze i to jest wlasnie ta niespodzianka.Piekna dama wykonana krzyzykami na bialej aidzie w cudnym kapeluszu.Kojarzy mi sie ona z mloda Coco Chanel , ktora to na poczatku swojej kariery ozdabiala slomkowe kapelusze kwiatami polnymi i wstazkami.Mariolko przepiekna praca i serdecznie Ci za obie dziekuje.
Oto ta dama.
Prawda ze sliczna praca.Zapraszam Was , moje drogie , na jej bloga .Prezentuje tam Mariolka piekne prace.Dostalam takze kartke z pozdrowieniami z jej miejsca zamieszkania.
A teraz moja prasa,
Kupilam wloskie czasopismo BOUTIQUE, poniewaz BURDA stala sie monotonna, dla tych najmlodszych i najszczuplejszych a ja jestem na etapie szukania eleganckich ciuszkow do samodzielnego wykonania.Szykuje sie na wesele mojej Lus.
Znalazlam tutaj piekne fasony , ktore moge zaadoptowac do mojego wieku.
Ponadto koncze kolejny quilt (mala zapowiedz ponizej) i dwie upolowane na ebay ksiazki : Laury Ashley(jej poczatki) i album amerykanski z quiltami.
A tu nastepne czasopisma quiltowe z czego dwa sa z zalaczonymi CD , ktore pieknie obrazuja co , jak i z czym .Dla poczatkujacych w tym temacie niezwykle przydatne.
Maj dobiega konca, pogoda plata figle, prace w ogrodach bez slonca sa smutne i nijakie mimo iz zielen ogromnie cieszy.
Zycze Wam pieknej pogody na nadchodzace dni i pozdrawiam Was milo.)
Przepiękne prezenty. Pozdrawiam serdecznie Alicjo.
OdpowiedzUsuńGratuluję przepięknych prezentów Alicjo! A to będzie quilt - czego zajawkę pokazałaś , już nie mogę szię doczekać całości:)
OdpowiedzUsuńBuziaczki- u nas też zimno i leje!
Piękne hafty i kolejne ciekawe książki i gazety!!!
OdpowiedzUsuńNa Górnym Śląsku mokro, zimno, ponuro i wieje - jednym słowem listopad.
Pozdrawiam cieplutko !!!
Śliczne hafcikowe prezenty!:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam:)
podoba mi się ta kobieta w kapeluszu:) gustowna
OdpowiedzUsuńJak widać marzenia się spełniają- pękne hafty pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńPrzepiękne hafty!
OdpowiedzUsuń:)
Wspaniałe prezenty Ala, w gazetce już pierwsza kreacja jest świetna, u mnie też szaro i buro, dzisiaj to już leje cały dzień, na dodatek myszka mi się psuje i odmawia współpracy, trochę się męczę, bo raz działa a raz nie...pozdrawiam i poprawy pogody życzę Tobie i...sobie...
OdpowiedzUsuńRzeczywiście piękne skarby! Alicjo, dasz się przejechać Twoim nowym rowerem?;) Gorąco pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńCieszę się, że niespodzianka Ci się spodobała. Żałuję tylko, że przy zamianie mulin DMC na Ariadnę hafcik z damą za bardzo się zmienił.
OdpowiedzUsuńŚliczne hafty dostałaś , a że o rowerze marzysz nie wiedziałam ,, tylko za daleko nie odjeżdżaj ..
OdpowiedzUsuńDama cudna , wiem żę lubisz takie w kapeluszach ..
Cudne gazetki , ciekawe jaka kreacja powstanie ..
Piękne prezenty dostałaś:)Znalazłam w sieci wzór na rower,nawet podobny do Twojego i mam ogromną ochotę go wyhaftować:)))ale na razie jestem w literkach i muszę je skończyć:))pozdrawiam
OdpowiedzUsuńwspaniałe prezenciorki...
OdpowiedzUsuńrowerek cudnisty !!! i te słoneczniki... ach !
serdeczności
Cudne prezenty, Alu!!! Rower jest niesamowity.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie,
Gosia.
Przecudny ten rower! Alu odpowiem na maila a teraz chwilowo mam dostęp do komentowania Twego bloga więc pisze: zazdroszczę czasopism, rowera -a jakże!!!!
OdpowiedzUsuńGratuluję Alicjo i pozdrawiam:-)
OdpowiedzUsuńŚwietna prasa , a hafciki urocze.
OdpowiedzUsuńP:))